Może nie są to wielkie przygotowania, bo na takie mam czas za dwa lata, ale tak czy siak trzeba się przygotować. A takie przygotowania obejmują m.in.:
- "wymoczenie nóg" xD w końcu tańce całą noc, a w niedziele powtórka
- naładowania baterii do aparatu
- obcięcie pazurków
- pomalowanie pazurków (ale z tym poczekam na mamę, bo ona robi to świetnie)
- przygotowanie sukienek (wyprasowanie, zapakowanie na poprawiny)
- podpisanie kartki + wsadzenie gotówki
- przygotowanie książki (z zaproszenia: "Drogi gościu. Zamiast na kwiaty wydawać pieniążki, przynieś prosimy dobre wino lub książki")
- przygotowanie torebki (lusterko, błyszczyk/balsam do ust, chusteczki, perfumy, krem do rąk, komórka)
- pilnik do paznokci, płyn do demakijażu, mascra, cień do powiek, dezodorant, bielizna i inne potrzebne rzeczy na drugi dzień.
- balsam do ciała i chłodzący krem do stóp
- buty na przebranie na wypadek gdyby moje ukochane sandałki okazały się niewygodne (choć nigdy tak nie było), albo (ODPUKAĆ!) się rozleciały
- biżuteria na wesele i poprawiny
- szczoteczka do zębów
- szczotka do włosów
- spodnie + bluzka na przebranie na drugi dzień przed poprawinami (jakoś muszę być ubrana u przyszłych teściów :))
- mała apteczka: tabletki od bólu głowy, na biegunkę, na ból brzucha
- może Tiger albo Red Bull by się przydał na drugi dzień?
Nie wiem czy to tyle, ale to wszystko jest na mojej głowie dzisiaj. Bądźcie więc dla mnie wyrozumiali przez te 3 dni :)
Jeżeli ktoś wie co powinnam jeszcze zabrać ze sobą to proszę o napisanie tego w komentarzu :)
Po zrobieniu manicure postaram się zrobić zdjęcie i wstawić na bloga. Ale na inne zdjęcia raczej będziecie musieli trochę poczekać.
Może uda mi się dopaść laptopa, któregoś z przyszłych szwagrów i coś do Was napisać i dodać zdjęcia. Wybiorę je pobieżnie i najwyżej po poprawinach dodam inne. Mam nadzieję, że mój narzeczony dobre zdjęcia mi zrobi ;) Bo na zdjęcia fotografa trzeba długo czekać (w końcu znacie to).
Ale się rozpisałam, a głównie to punkty "do zabrania".
Aż się boję jak powiększy się ta lista kiedy to ja będę brać ślub..
oczywiście inny kolor
prawie tak to będzie wyglądać xD
No to lecę przygotowywać wszystko!
Miłego dnia!
piosenka dnia: Bajeranty - 7 czerwonych róż
jak widzicie już czuję się jak na weselu :)
playlista. wczoraj przy gotowaniu, dzisiaj przy przygotowaniach ;)
zupełnie jak na weselu xD
Mam to samo ;)
OdpowiedzUsuńUdanej zabawy! :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że listę masz niesamowicie dobrze przygotowaną, nie wiem co bym jeszcze do tego dodała zastanawiam się czy jej gdzieś nie zapisać co by w dobrym momencie nie skorzystać :D
OdpowiedzUsuńNastrój widzę też iście weselny no i super, ja w tym roku nie mam żadnego nad czym ubolewam bo z ogromną chęcią bym poszła. :)
Co do psa, dzięki za miłe słowa, nie mam żadnego zwięrzątka od tamtej pory, bardzo bym chciała znowu kiedyś mieć psa, ale mam poczucie tak jakbym zdradziła Luną, wiem że to głupie, ale jakoś ta mam, na pewno kiedyś będę miała, narazie i tak mieszkam z przyszłą teściową więc nie mogę mieć nic bo ona nie lubi...
To się rozpisałam! O matko hahaha :)
Świetna lista, widać że się nad nią napracowałaś.
OdpowiedzUsuńALe fajnie :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
świetna lista ;3
OdpowiedzUsuńpokaż koniecznie weselne pazurki i jak wyglądałaś! ;)
OdpowiedzUsuńMnie również czeka pakowanie.. już nie długo LONDYN! <3 hehe :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie w wolnej chwili :* OBSERWUJEMY? :)
o właśnie :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że to naprawdę dobra myśl, żeby takie spotkania były organizowane co roku w innych miejscach :)
oh jak ja bym chciała na wesele <3
OdpowiedzUsuńciekawy blog, będę wpadać częściej :))
OdpowiedzUsuń+obserwuje; *
maymiodek.blogspot.com
widać przygotowania pełną para!:)
OdpowiedzUsuńUdanej zabawy życzę :3
OdpowiedzUsuńŚwietny kolorek lakieru ♥
Udanej zabawy!:)
OdpowiedzUsuńUdanej zabawy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Ale ty jesteś głupia. Ja pier....
OdpowiedzUsuńdlaczego?
Usuń