pazurki

dobry WIECZÓR :)

Już mam pomalowane pazurki. Niestety jednego brak, bo się złamał i nie zdążył odrosnąć. A złamał się bardzo niefajnie :/
Kolor sukienki to morski z czernią, ale na paznokciach widać także różowy i pomarańczowy, a to dlatego, że takie kolory są na drugiej sukience. Ja muszę mieć jakiś akcent xD

rączki  (jeszcze przed drobnymi poprawkami)

i stópki

na stopach oraz na kciuki i palcu serdecznym

jest ten sam kolor (główny)

Teraz pytanie? Czy na pewno wszystko spakowane, przygotowane?
Największy 'stres' będzie jutro. Stres, żeby na pewno wszystko zabrać. Bo nie opłaca się wracać 50km po jedną BARDZO POTRZEBNĄ rzecz.
Na razie to chyba tyle Wam pokażę. Jutro o tej porze będę się dobrze* bawić.

* mam nadzieję, że dobrze

A teraz... trzeba się wyspać. Jutro fryzura, makijaż, ostatnie przygotowania, po 13 pewnie pojedziemy do Pana Młodego potem po Pannę Młodą, do Kościoła na 16:00, po Mszy na obiad, pierwszy taniec, tańce,............, oczepiny,........, do domu narzeczonego, spać, wstać, obiad, przygotowania do poprawin, na salę, tańce/zabawy,............., do domu, spać, rano wstać, śniadanie, post do czytelników :)    - mam nadzieję, że tym ostatnim nie będzie problemu. "na kacu" fajnie się chyba pisze, nie?  xD

Jutro będą na pewno dwa posty więc wpadajcie, bez moich dodatkowych zaprosin :)
Ale z góry PRZEPRASZAM za brak odpisywania na komentarze przez ten weekend.
Nadrobię - obiecuję - znacie mnie ;)


Dobranoc ;*