Na dobry początek pokaże Wam swój środowy outfit.
koszula - New Yorker, spodnie - Norfy, buty - Deichmann
kolczyki - jakiś sklepi z biżuterią sztuczną w Wieliczce, bransoletka - Bijou Briggite
Taaa... a potem w Kraków.
BCC (Bonarka City Center)
strasznie podobają mi się te motyle ;)
Mój ukochany wygadał się, że jedziemy do kina ;)
A jak wrócił już do domu to wygadał się na co.Ale w sumie dobrze, bo wzięłam coś o się nam bardzo przydało...
Mój "arsenał" do kina.. :)
Teraz muszę trochę się ogarnąć. Ostatnio w ogóle mam mało siły, energii.. Wyślijcie mi jej trochę.
Muszę także obciąć moje szpony (choć odrobinkę) i pomalować...
Tak, wiem, że miały być recenzje lakierów. Będą. Postaram się ;)
Bye, bye...
książki mam na wszystkich wolnych połkach ^^
OdpowiedzUsuńsuper outfit i zdjęcia : )
OdpowiedzUsuńLITTLEPRETTYLOUIS.BLOGSPOT.COM
Bardzo fajna koszula :)
OdpowiedzUsuńJaka ładna koszula <3
OdpowiedzUsuńDzięki za udział w akcji "Obserwujmy się!". Zatem przechodzę do kontynuacji i ... obserwuję! :D
Kraków jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńnice shirt!
OdpowiedzUsuńFajna koszula :D W ogóle bardzo fajny outfit :) Kraków to jedno z najpiękniejszych miast w Polsce ;)
OdpowiedzUsuń