Wróciłam z mojej wyprawy, ale nie miałam siły? ochoty? nic pisać. Choć miałam już początek posta w wersjach roboczych i ogólny zarys.
Kupiłam parę rzeczy zarówno sobie jak i mamie. No, ale nie pokaże ich. Nie dlatego, że nie chcę. Po prostu zostały u mamy w pracy. Postanowiłam je tam zanieść i wsadzić do auta żeby nie wieźć tego do Bonarki ;) Mam tylko zdjęcie tego co w Bonarce kupiłam.
Długo wyczekiwana płyta Enej (nie byłą dostępna jakiś czas, a teraz miałam okazję kupić), oraz kalendarz + Bio-oil 30zł (promocja!)
zmiany w rodzaju kalendarza |
Odkąd przywiozłam kalendarz z Włoch w 2008 roku, tak teraz co roku kupuję kolejne. Zawsze były to "cegły". Niby do torebki, ale dużo zajmował, ciężki.. Teraz postawiłam na mniejszy. Zobaczymy jak będzie mi się go użytkowało. Podejrzewam natomiast, że takiego "segregatorka" z notatkami i adresami raczej nigdy nie kupię...
Olejek postaram się przetestować i opisać jak najdokładniej ;) Mam nadzieję, że do testowania zachęcę członków swojej rodziny także ;)
I jeszcze płyta.. Taaaak...
Wolę chyba tradycyjne plastikowe pudełeczka, ale ostatnio kartonowe też mi się podobają. Do tego książeczka z tekstami piosenek :) Duży plus :)
Słabej jakości zdjęcia przez pogodę za oknem i brak dobrego oświetlenia.
No i byłoby chyba na tyle.A co wczoraj robiłam zamiast do Was napisać? Hmm.. Obiad, spacer z psem, lista zakupów do domu, lista "do zrobienia", allegro.pl
Miłego popołudnia!
Fajne zakupy :))
OdpowiedzUsuńEneeeej <3
OdpowiedzUsuńile dałaś za tą płytę?
Wybacz za niedociągnięcia w zasadach konkursu, już to poprawiłam, jedna osoba może zgłosić jedną pocztówkę :) W razie innych pytań zapraszam:)
OdpowiedzUsuńhttp://zmiana-trasy.blogspot.com
Ten kalendarzyk wygląda uroczo :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny kalendarz:)
OdpowiedzUsuńnotesik *.*
OdpowiedzUsuńladifmel.blogspot.com
obserwuję/♥
Również mam tę płytę zespołu Enej - faktycznie, plus za książeczkę z tekstami piosenek. :)
OdpowiedzUsuńA notesik wygodny jest czy jeszcze nie zaczęłaś go używać? Nawet ładny, słodki. :)
Duży plus dla Ciebie, ze skoro już jesteś taką fanką Enej to kupujesz ich oryginalne płyty, fajnie :)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo fajnego bloga Kochana! :*
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie w wolnej chwili! :))
a, no tak :D
OdpowiedzUsuńi gdzie ta sala będzie?
A zespół też już zmawialiście? :)
No półmetek, no wiesz... jestem w technikum, do trzeciej klasy idę i rok przed maturą jest taka impreza :D
intryguje mnie ten olejek :D czekam na recenzję !
OdpowiedzUsuńrozumiem, mam nadzieję, że wkrótce uda Ci się wrócić ;)
hmm, pomyślę, naprawdę, ale jakoś nie wiem czy mnie to tak jara :P
Co to za olejek, chętnie przetestuję :-)
OdpowiedzUsuńP.s.
Suuuper blog !!! Najlepszy jaki czytałam !!
JG-N