piątek, 13 września 2013

kurczak na ostro wg. Angie

Witajcie ponownie.

Aż szok, że udaje mi się drugi raz zajrzeć na bloga :)
Ale już jutro będzie to mniej możliwe. To samo w niedziele..
Ostatnio mój blog robi się nieco kulinarny, nieprawdaż?? ;)
A dodawanie etykiet ciągle "w polu". A to dlatego, że jak wejdę na internet to mail, szafa, allegro i czasem konkursy + post i komentarze... A na dodawanie etykiet czasu brak.. Bo jak wiecie, allegro wciąga i szukam, szukam i szukam czegoś fajnego, ładnego, taniego...
A konkursy to znów wymyślanie haseł, ciekawych odpowiedzi - też zajmuje trochę.
A to na maila przyjdą gazetki promocyjne Rossmanna czy inne... zawsze muszę zaglądnąć i zawsze się kończy wielką listą zakupów z czego albo nic nie kupię albo 1-2 rzeczy.

Ale przejdźmy do kurczaka.. ;)
Jakiś czas temu wspomniałam o daniu jaki wymyśliłam.

1. Przygotować potrzebne rzeczy
- średnią pierś z kurczaka
- przyprawa KEBAB-GYROS Prymat
- przyprawa do KURCZAKA Prymat
- CHILI pieprz cayenne Kamis
- trochę papryki żółtej i czerwonej
- deska do krojenia
- nóż
-ryż (brak na zdjęciu)

2. Wstawiamy wodę na ryż.
3. Rozgrzewamy oliwę z oliwek na patelni.
4. Kroimy piersi na kawałeczki. W międzyczasie wrzucamy ryż do gotującej się wody i ustawiamy na 15 minut.
5. Dodajemy przyprawy (najlepiej po kolei każdą przyprawę, nie na raz) i mieszamy, by równo się "rozeszły" [uważamy z ilością pieprzu cayenne] 
6. Wrzucamy mięso do garnka. Jak mięso już będzie podsmażone to dodajemy pokrojoną drobno paprykę.
7. Mieszamy przez minutkę, aby trochę papryka się podsmażyła i przykrywamy przykrywką. Gotujemy ok 5-6 minut na połowie mocy kuchenki od czasu do czasu mieszając.
Dzięki przykryciu oliwka i przyprawy stworzą pyszny sosik ;)
8. Nakładamy ryż na talerz, a na to naszą mieszankę z kurczakiem.

Smacznego :)


Czy ktoś odważy się i spróbuje ??

Jak po drugim tygodniu szkoły? Jakieś dobre ocenki już wpadły? Czy może takie, o których wstyd powiedzieć?

Niedługo postaram się dodać inne posty niż kulinaria czy nie mam siły/czasu... ;)
Na dzisiaj to chyba będzie na tyle.
I jak zwykle coś do jedzenia na wieczór xD


Buziaki ;*

5 komentarzy:

  1. często jadam kurczaka smażonego z papryką, ale szczerze rzadko przygotowuję go na ostro, następnym razem tak zrobię! :D

    no co Ty :D ja już bym za żadne skarby świata nie wróciła się do liceum :P może dlatego, że u mnie od tego czasu naprawdę sporo się zmieniło.

    rozumiem ;) a mogę zapytać czy macie już wybraną datę ślubu? mam nadzieję, że moje zdanie Cię nie uraziło, bo zupełnie nie to miałam na myśli, po prostu podchodzę do tego trochę inaczej ;) może też inaczej bym na to patrzyła, gdybym z kimś była :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Omg. Mogę mieć do Ciebie prośbę? Nie publikuj takich rzeczy na noc. Rano, jeśli łaska. Popatrzyłam i jestem głodna... a dupa rośnie -,-" Uwielbiam tą przyprawę do kurczaka :)

    Coś tam się o tych narkotykach kiedyś czytało :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cóż za szczęście, że jestem po kolacji. Wygląda smakowicie : )
    Co do ocen to dzisiaj miałam pierwszą kartkówkę. 5 pewnie będzie :D

    Nie spieszę się do dorosłości wcale a wcale. Od zawsze cieszyłam się chwilą obecną ale o przyszłości też trzeba myśleć, bo czas leci jak szalony.
    Tylko tort. Zastanawiał się co kupić ale ja nic nie chciałam. Chciałam po prostu fajnie spędzić ten dzień i mnie posłuchał. On opłacał wszystkie atrakcje, więc można to tak potraktować :D A ta kartka to od rodziców chłopaka - też mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojejku, nie jem mięsa. Coś dla wegetarianów może? ;)
    supcarolyn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Mniam, mniema. ;D Będę musiała zrobić w wolnej chwili . <3 A ocenek jak na razie brak. ;] Uwag również. ^.^

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie motywacją, więc pisz :)
Na pewno odwiedzę Twojego bloga, odpiszę, przeczytam, skomentuję..
A jeżeli podoba Ci się tutaj to zaobserwuj..