wtorek, 7 stycznia 2014

postanowienia noworoczne

a raczej postanowienia NA NOWY ROK
bo na "noworoczne" już za późno ;)

Witajcie!



Wybaczcie, że ani w niedzielę ani wczoraj nic nie napisałam.
Właśnie od niedzieli bardzo źle się czuję. Nawet teraz siedząc przy laptopie oczy mi się zamykają, cieknie z nosa, głowa boli, kaszel męczy i ból gardła nie pozwala pić przepysznej gorącej herbaty lub czekolady :(
I co to za życie??
Rozumiem chorować, ale pić przepyszny ww. napój, oglądać ciekawy film i... mieć ukochanego przy sobie, a nie oddalonego o 300km :(
Tak. Znów pojechał. I to prawdopodobnie na 2 tygodnie :( W związku z tym postaram się opisać mój ostatni pobyt we Wrocławiu.

Ale najpierw... moje dzisiejsze postanowienia na 2014 rok.


BLOG
* napisać min. 200 postów
* min. 2 wpisy miesięcznie: moda, uroda, tematycznie, kultura (książki, muzyka, filmy,...)
* mała reorganizacja: wygląd, etykiety, podstrony,...
* rozdania, konkursy
* stworzyć min. 1 akcję/projekt
* poznać nowe blogi i nowych blogerów
* przynajmniej raz w miesiącu dbać o sprawy organizacyjne bloga

INNE INTERNETOWE
* założyć i prowadzić INSTAGRAM
* wysłać zapytania o współprace
* inspirować się vlogami, oglądać, poznawać i dodać coś swojego na YT
* oglądnąć 3, 4 i 5 sezon Pamiętników Wampirów
* zacząć oglądać Pamiętniki Carrie + może jeszcze coś...? Plotkarę albo Pretty Little Liars, ale o tym w krótce
* wystawić niepotrzbne rzeczy na allegro lub szafa.pl
* przynajmniej 2 dni w miesiącu przeznaczać na buszowanie po internecie poza blogiem

JA
* zrzucić zbędne kilogramy
* zdrowiej się odżywiać (mniej fastfoodów, ale od czasu do czasu KFC ^^)
* regularne ćwiczenia z Ewą Chodakowską, Mel B i innymi
* efektywniej zarządzać czasem
* min. 2 dni w miesiącu poświęcić dla siebie bez internetu
* zostać włosomaniaczką z prawdziwego zdarzenia**

UMIEJĘTNOŚCI
* doskonalić się w fotografowaniu
* powtórzyć j. angielski
* zacząć naukę innego języka obcego
* zacząć naukę I tańca
* nauczyć się szyć
* zrobić szpagat**

INNE
* zacząć zarabiać
* zacząć pisać
* zacząć coś tworzyć ciuchy/biżuterię/scrapbooking (do wyboru)
* przeczytać jak najwięcej książek
* zredukować poziom zajętego miejsca na dekoderze przez nagrane filmy min. do 50% i utrzymywać to mimo nagrywania nowych filmów
* treningi z Izzy'm**


i na pewno wiele więcej pomysłów wpadnie mi jeszcze do głowy ;) to tu dopiszę.
Czy mi się uda? I CO z tej listy mi się uda zrobić? Dowiecie się za rok. O ile tak długo ze mną wytrzymacie ^.^

Tymczasem...



Pozdrawiam Was kochani!


** - dopisane po 7 stycznia 2014

18 komentarzy:

  1. W 2014 wzięłam się za rosyjski, kiedyś się go uczyłam, a teraz nagle poczułam impuls, że powinnam sobie przypomnieć, więc idę za swoją intuicją (podobno tak należy robić...) i ciekawa jestem co z tego może wyniknąć ;) Powodzenia życzę w realizacji planów - czekam na Twój projekt!
    A co do FM to zawsze można zrobić zakupy na stronie fmgroup.pl albo zostać konsultantką ;) Koleżanka z pracy została konsultantką tylko dla samych perfum FM i twierdzi, że się opłaca, chociaż sprzedaż prowadzi tylko w wąskim gronie znajomych. A na wstępie otrzymała od firmy taką wielką paletę z próbkami wszystkich perfum.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojj... To możemy sobie przybić piątkę, bo też jestem chora, ale niestety to nie przeziębienie;c
    Mój ukochany też jest teraz oddalony ode mnie, ale... o 5 km hahahah;D Na szczęście daleko nie musiałam szukać... :))

    Fajnie, zostało Ci niecałe 2 lata do ślubu;D Zazdroszczę!;D

    O w morde ile postanowień;D 200 postów? To musiałabyś bardzo często pisać, ale dasz radę;D
    Jestem ciekawa jak będzie wyglądał Twój blog po zmianie :)) Zabawa z grafiką to fajna sprawa^^
    Zakładaj Instagrama - fajny jest! ;D Będę Twoim pierwszym obserwatorem;*

    Powodzenia i wytrwałości we wszystkich postanowieniach! ;** ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrzucanie zbędnych kilogramów jest chyba na każdej liście z postanowieniami ;D No cóż, życzę powodzenia w dążeniu do tych celów, które sobie wyznaczyłaś.

    Aj, czasem po prostu trzeba zacząć od nowa.
    Zdaję sobie z tego sprawę, ale musiałam jakoś do tego nawiązać ;]
    Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam kciuki kochana w takim razie za te postanowionka,bo z tego co czytam sporo roboty przed Tobą! :) Kuruj się słoneczko!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny post. :)
    Obserwuję.

    OdpowiedzUsuń
  6. mi nie smakują te kawy z saszetki z milki :(

    2 tygodnie zleci zanim się obejrzysz!

    a postanowień sporo, życzę, żeby się spełniły, jeżeli nie wszystkie, to przynajmniej większość!

    i jaki jest Twój ulubiony? ;>

    trochę tak, ale w sumie udało mi się z marszu wsiąść w tramwaj, potem z marszu przesiąść się w drugi, więc cała "podróż" z jednego miejsca na drugie zajęła mi jakieś 15 minut :D

    a w czym masz telefon? tzn. w jakiej sieci? ;>
    ja teraz muszę ładować codziennie, a jak był nowy to tak raz na 5/6 dni :)

    okej, okej, zaraz piszę!

    wiesz, myślałam, że to będzie kalendarz skierowany na osobę ćwiczącą, jakieś porady, diety, ćwiczenia itd, a nie na każdej stronie prężąca się Chodakowska itd :o
    wrzuciłam właśnie na tablica.pl i na vinted, zobaczymy, może zejdą :))
    a książki są niezłe - o wampirach, kontynuacja sagi "Błękitnokrwiści", coś nowego na pewno - inaczej niż Zmierzch.
    ja wiem, że chyba nic z tego ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podziwiam, ja powinnam napisać sobie czego nie zrobić, bo tylko wtedy udaje mi się coś zrobić. Na vinted prosto się sprzedaje rzeczy - lepiej niż na allegro.

    OdpowiedzUsuń
  8. wow, dużo postanowień, życze spełnienia :)
    http://labelsout-lifedesigners.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. wow ile postanowień Kochana! zaszalałaś ;-D oby wszystkie udało Ci się zrealizować! :-**
    mam wiele podobnych, dotyczących bloga, albo chociażby nauki jakiegoś nowego języka obcego :-) zobaczymy jak nam pójdzie :-)
    współczuje, że Twój ukochany jest tyle km od Ciebie. przerabiałam to...to straszne :-( ja znosze takie rozłąki tragicznie. mam nadzieję, że Ty radzisz sobie lepiej :-)

    buziaki ;-*

    http://neffii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. duużo postanowień, aż sobie przypomniałam moją zeszłoroczną listę, o której zapomniałam po tygodniu, haha :p
    najlepszym sposobem na powtórkę języka jest pisanie/rozmowa z kimś w tym języku- mnie świetnie pomaga :)
    ja chudnąć nie chcę, a ostatnio tak totalnie nie mam apetytu.. to aż do mnie niepodobne! i schudłam 1kg ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. Oo też bym najchętniej nauczyła się angielskiego albo pojechała na obóz jezyczny. :))

    OdpowiedzUsuń
  12. 200 postów, spore wyzwanie. Ale jeśli nie zabraknie wytrwałości pewnie się uda. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne postanowienia,też muszę swoje spisać,ale jakoś nie mogę się do tego zabrać:<

    A Tobie życzę zdrówka Kochana!:*

    OdpowiedzUsuń
  14. Dużo celów sobie postawiłaś, ale jesteś wytrwała, więc na pewno dasz radę! :>
    Zakładaj instagram, fajny jest. :D
    Oo ja oglądam Pamiętniki Carrie i Pretty Little Liars. Świetne seriale, oglądaj, nie pożałujesz. :D
    Też mam zamiar zacząć ćwiczyć. Mam nadzieję, że wytrwam. :)

    ______________
    Pracowałam w galerii "Kaskada" w Szczecinie. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie smutaj się:) 2 tygodnie szybko minie. nadrób zaległości, w czytaniu, oglądaniu i rozwijaniu siebie:)) i wracam szybko do zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  16. Sporo tych postanowień! Takżee życzę Ci, abyś przynajmniej większosć zrealizowała:). Sama muszę zacząć znowu ćwiczyć, spróbuję może ćwiczeń z Mel B! A Tobie życzę dużo zdrówka :*

    OdpowiedzUsuń
  17. No i bardzo fajnie, że Pani sobie te postanowienia zapisała. Mam kilka rad na ten temat jak takie postaniowowienia urzeczywistnić. Zapraszam do lektury

    http://razempsycholog.pl/blog/wpis/blog-psychologiczny/postanowienia-noworoczne-rady-psychologa.html

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie motywacją, więc pisz :)
Na pewno odwiedzę Twojego bloga, odpiszę, przeczytam, skomentuję..
A jeżeli podoba Ci się tutaj to zaobserwuj..