piątek, 13 grudnia 2013

wykwintna przekąska

Hej hej!


Ktoś kiedyś mi pisał żebym smakowitych rzeczy nie dodawała wieczoram, a wczoraj miałam taki plan.
Postanowiłam jednak, ze dodam to dopiero teraz. A może ktoś skusi się na podobną przekąskę do mojej..

Niestety już nie mam, już się skończyło i jadłam to jakiś czas temu :(
Ale taka przekąska umie (choć na chwilę) poprawić nastrój.
Koniecznie muszę kupić jak tylko się pojawi..!

Dostępność: w Lidlu podczas tygodnia amerykańskiego ;)
Cena: 14zł (chyba) za opakowanie
Plany zakupowe: mam nadzieję, ze uda się kupić min, dwa opakowania
Smak: nieziemski!

A co to??
Krewetki w cieście z sosem sweet chilli

Ale nie zdążyłam zrobić zdjęć po przełożeniu na talerz i przed zjedzeniem ;)
Trudno.
Ale pyszne było...

?? Jadł ktoś może ??
?? Smakowało ??
?? Ogólnie lubicie owoce morza ??


No i na razie to tyle..
Muszę przygotować coś na weekend i następny tydzień. Tak na wszelki wypadek gdyby narzeczony nie chciał wypuścić mnie z rąk, a ja bym w poniedziałek jechała z nim (zastanawiam się nad tym).
Ah! Już tylko max. niecałe 12 godzin i powieniem być w domu :) Oby...


Miłego dnia życzę Wszystkim!

21 komentarzy:

  1. Nie jadłam, ale z Lidla krewetki są pyszne, np. jajecznicę z nimi robię. Kiedyś kupiłam w Biedronce i brzydko pachniały podczas smażenia. Tak mnie to obrzydziło, że musiałam wyrzucić.

    OdpowiedzUsuń
  2. kurczę, wygląda smakowicie, ale ja jakoś nie lubię ryb i owoców morza, nie smakują mi :(

    coś Ty? ja dzisiaj myślałam, że się zatrzęsę, a było jakoś zero czy tam 1 nawet ;o

    dokładnie! a najgorzej jak idziesz z zamiarem kupienia ciuchów i chcesz przymierzyć, to jest dopiero masakra jak się musisz rozbierać i ubierać ;o

    ja nie lubię śniegu, tzn. ładnie wygląda i w ogóle, ale jak mam gdzieś iść, a on sypie, to mnie szlag trafia. gdybym miała, nie wiem, domek w górach i mogła siedzieć, i oglądać go przez okno, to pewnie bym lubiła, ale tak to nie :D

    na dlastudenta.pl, trzeba było odpowiedzieć na pytanie dot. jednego aktora :) "Perfekcjonista".
    ja też byłam w ciężkim szoku jak to usłyszałam, ale nieźle mnie zmotywowało. miałam nie ćwiczyć, bo jakoś mnie bolały nogi i w ogóle średnio się czułam, ale jak to usłyszałam, to stwierdziłam, że nie ma co, każdy trening sprawia, że jestem o krok bliżej od kolejnych takich komplementów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale bym zjadła krewetki, bo nigdy ich nie jadłam :C

    OdpowiedzUsuń
  4. Chłopak mnie już kilka razy namawiał na krewetki, ale jadłam je tylko w tortilli w McDonald's;p
    W sumie smakowicie wyglądają;p Może w końcu je przygotuje;d
    Jestem z 28 marca, a Ty? Łeee... To dalekoooo ode mnie, ja mieszkam w okolicy Zielonej Góry :)) Na prawdę znajomo wyglądasz;p
    Szczotkę pokaże następnym razem, a czekam na Twoją Wish Listę :))
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. OoO, na pewno musiało byś smaczne ; )
    Jeśli to zobaczę w sklepie, na pewno kupię ; D
    Szczerze mówiąc aż tak bardzo nie przepadam za owocami morze, ale jeśli już bym miała wybierać to krewetki mi chyba najbardziej smakowały ; P
    Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Ci udanego polowania w Lidlu.
    Pozdrawiam ; >

    thedoorsofimagination.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. właśnie jeszcze nie, bo jakoś nie mogę się przemóc :o wg jakieś podobne do tych mają być w lidlu teraz :D

    jasne, ja jak się wkurzę, to jest mi wtedy cholernie gorąco!

    z drugiej strony w lecie też jest źle, bo jak jest za gorąco, to cała się lepisz od potu i też takie rozbieranie i ubieranie nie jest przyjemne!

    dokładnie! ja wtedy zawsze mam wrażenie, że mi się tusz rozmazał ;o

    a wiesz, co Ci jeszcze powiem? zmieściłam się dzisiaj w rozmiar M! <3

    OdpowiedzUsuń
  7. zapraszam do mnie, może zechcesz wziąć udział w rozdaniu cllaudii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. nigdy nie jadłam krewetek ;)


    linijkala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Takich pyszności to ja jeszcze nie jadłam :))) Bardzo rzadko chodzę do Lidla, więc dlatego ich nie widziałam :)
    Ja we Wrocławiu mieszkam na Krzykach- blisko Sky Towera :) :P
    http://vogueswing.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo się cieszę,że zajrzałam na Twojego bloga już nasycona i najedzona,bo tak to miałabym niezły problem! :) danie prezentuje się naprawdę pysznie,więc jeżeli będą one dostępne w lidlu to skuszę się na nie i wypróbuję z całą pewnością! :) a Tobie kochana życzę miłego weekendu! :*

    OdpowiedzUsuń
  11. ja właśnie nie mogę wodoodpornych, bo potem ciężko mi się je zmywa, a mam wrażliwe oczy i cierpię ;(
    może mam oryginalną? sama nie wiem xd działa fajnie, choć tak jak pisałam- idealna nie jest. Na mokro super, na sucho trochę gorzej :(
    Krewetki uwielbiam i z chęcią bym zjadła takie <3 muszę poprosić chłopaka xd

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak, ale ta przeprowadzka nie zależy tylko ode mnie tylko od tego jak się sprawy potoczą :)

    OdpowiedzUsuń
  13. nigdy nie jadłam krewetek :p

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie jadałam krewetek, i raczej nie odważę się spróbować ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawie wyglądają, spróbowałabym. ;)
    Ja jadłam z makaronem i były całkiem dobre. ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wouldn't mind having some of those right now :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawie i smacznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wyglada bardzo smacznie! Yummmy!

    OdpowiedzUsuń
  19. W ogóle nie lubimy odzwierzęcych potraw...........

    A co do BenQ to GH200 , podoba się??:):) Ty jaki masz sprzęcik?? buźki ;*:*

    OdpowiedzUsuń
  20. Oj nie jadłam i chyba się nie zanosi :D
    ja z tych co nie przepadają za owocami morza :P

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie motywacją, więc pisz :)
Na pewno odwiedzę Twojego bloga, odpiszę, przeczytam, skomentuję..
A jeżeli podoba Ci się tutaj to zaobserwuj..