Miałam pisać wczoraj, ale...
...miałam dość wczorajszego dnia.
Każdy się czegoś boi, prawda?
Pająki, karaluchy, owady, osy, psy, węże, myszy, małe pomieszczenia, duże przestrzenie, woda, ogień, zarazki, nawet komputery i inne urządzenia (tak, tak... jest coś takiego) i tak możnaby jeszcze wymieniać długo... Ale w końcu i tak padnie słowo, a raczej zawód: DENTYSTA !!
No i właśnie mój paniczny strach jest właśnie przed... nie. nie dentystą, bo zazwyczaj są bardzo mili, uprzejmi etc. Ale przed BÓLEM ZĘBÓW, BOROWANIEM, BÓLEM PODCZAS BOROWANIA, LECZENIA KANAŁOWGO i wreszcie WYRYWANIA ZĘBÓW !! A to dlatego, że na mnie mało co działa znieczulenie.. Kiedyś prawie potrójna dawka nie zadziałała i bolało jak cholera (wybaczcie za wyrażenie).
No i tak wczoraj zostałam zaciągnięta na fotel dentystyczny.
Mówię Wam - MASAKRA !
Nie będę opisywać po kolei zdarzeń, bo jeszcze przez to i Was zęby rozbolą, a tego nie chcę.
Na szczęście było znieczulenie podwójne i nie czułam nic, a skończyło się opatrunkiem i obserwacją przez 4-5 tygodni czy nie trzeba... kanałowego lezenia :/ OBY NIE !!
No i to właśnie był mój wieczorny, jednogodzinny koszmar. A Halloween dopiero dzisiaj...
Ale koniec tych strasznych słów o dentyście.
Coś na rozweselenie...
SM;)E !
Od razu lepiej.. :)Teraz zbieram się, bo jadę do centrum (Wieliczki)... Chcecie coś? xD
Jak wrócę to odpowiem na zaległe komentarze plus te pod poprzednim postem. OBIECUJĘ :)
I będzie straaaasznyy post. No może nie straszny, ale Halloweenowy ;)
Miłego popołudnia kochani!
Dentysta? Witaj w klubie, pamiętam kiedy pierwszy raz pląbowali mi zęba! o.O. Chciałam się zakopać pod ziemię, jak wchodzisz do gabinetu to czujesz ten zapach specyficzny...
OdpowiedzUsuńja się nie boję dentysty, ponieważ za wiele z nim do czynienia nie mam, tj chodzę co pół roku na kontrole, ale na tym się kończy, czasem idę na wybielenie czy na wyczyszczenie z kamienia i to wszystko, mam naprawdę zdrowe zęby! ale gdyby miała z nimi problem, niestety pewnie by to inaczej wyglądało.
OdpowiedzUsuńpostaram się następnym razem nie zapomnieć, nie pomylić dnia i wysłać!
Mi dentysta zawsze powinien dawać znieczulenie... najlepiej w kolano, żebym nie uciekła ;D
OdpowiedzUsuńOjej, nie zazdroszczę, i ja nie przepadam za dentystami ;-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTak! myślałam właśnie o 8w1 ;) jest super - mega utwardza ;)
OdpowiedzUsuńdentysta? cóż. przeżyłam kiedyś kanałowe BEZ znieczulenia, więc już chyba nic nie jest dla mnie straszne.
jeśli chodzi o zasady sprzedaży bransoletek to cały czas jesteśmy na etapie ustalania szczegółów i dopinania guzika o nazwie allegro ;) widzę, że jesteś z Wieliczki... a ja praktycznie codziennie jestem w Krakowie, więc jeśli byś chciała zapewne możliwy byłby odbiór właśnie w Krk ;)
jak już ustalimy szczegóły (na dniach) to damy Ci znać ;)
pozdrawiam, martyna z PLDesign
Oj tak, jak okropnie boję się tego leczenia :C wytrwałości :*
OdpowiedzUsuńhehe, no po znieczuleniu człowiek zawsze inaczej kontaktuje ;)
OdpowiedzUsuńa co do zmian, to dziękuję, jakoś tak stwierdziłam, że poprzedni kolor nie pasował to kolorystyki za oknem i dodatkowo trochę mi się już znudził i tak powstało coś nowego!