Miałam napisać wczoraj, ale wróciłam dość późno, czego nie przewidywałam.
Poza tym po zrobieniu kilku fotek aparat mi padł.
Oprócz czekolad, które dostałam rano było jeszcze 50 zł, które spożytkowałam na zakupach w Rossmannie, empiku (nareszcie TA RZECZ czyli płyta Ewy) i na herbatkę BoBoQ: zielona herbata smak ananasowy + kuleczki truskawkowe
a teraz zabawa z wyławianiem kuleczek
Jesteście ciekawi recenzji któregoś z produktów??
Będąc po pizze w Bonarce (której zdjęcia nie zrobiłam dziwnym trafem (czyt. bo została zjedzona)) została mi kupiona bluzeczka
na bluzeczce jest mój główny prezent wczorajszego dnia
a w nim... kolczyki :)
zbliżenie i pokażę Wam komplecik jaki już mam
A na osłodę życia
pyszne ciastko o smaku kawy i brandy z cukierni Cora
Ale się cieszę z każdej z tych rzeczy i planuję kolejne zakupy w niedługim czasie.
A przy okazji...
ostatnie godziny na zgłoszenie się do konkursu !!
A teraz czas na strzeszczanie się kilku ważnych (i mniej ważnych) sprawach. W końcu jutro weekend czyli... mniej czasu na bloga. Tak w moim przypadku tak jest...
Pozdrawiam!
No więc życzę wszystkiego najlepszego i spełnienia tego, co tylko sobie wymarzysz :-)
OdpowiedzUsuńNajlepszego ;dd
OdpowiedzUsuń1000 lat! :)
OdpowiedzUsuńSto lat:) Super prezenty!:)
OdpowiedzUsuńBluzeczka boska! Powiedz mi, ile zapłaciłaś za ten kominek? Bo właśnie się na jakiś czaję :P. No i oczywiście wszystkiego naaaaj naj naj!
OdpowiedzUsuńSzczerze? Ja lecę na automacie, tylko włączam lub wyłączam lampę :D. Grunt to dobre oświetlenie;)
Wszystkiego co najlepsze kochana ;* Dużo zdrowia i jeszcze więcej miłości!
OdpowiedzUsuńFajnie spożytkowałaś podarowane pieniądze. Można wiedzieć ile kosztował kominek? :)
męski można zamówić np za 22 zł :) http://www.perfumy.pasaz-handlowy.com/brand-unic-woda-toaletowa-p-5613.html
Ten napój to cos jak CrazyBubble Tea. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie : http://hersentences.blogspot.com/2013/10/candy-czy-rozdanie-co-kto-woli.html
widzę u Ciebie lakier Rimmela którego nie polecam - u mnie zbyt długo schnie i wszystko się na nim odbija.
OdpowiedzUsuńCo do wieku nie przejmuj się... ;) też mam 21 i doszłam do wniosku że martwić będę się po 30 ;)
pozdrawiam i zapraszam, pldesign.blogspot.com
Same pyszności widzę. Ciastko pochłonęłabym w całości bez namysłu,haha :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,Monia
Wszystkiego najlepszego ; )
OdpowiedzUsuńZatem wszystkiego dobrego! :-**
OdpowiedzUsuńSuper prezenty! Bardzo ładna bluzeczka. I widzę, że jesteś fanką Ewy :-).
Hmm, czy tę herbatę można kupić w moim mieście... Poszukam jej! :-).
O, nie wiedziałam,ze Ewa Farna wydala nowa płytę :3
OdpowiedzUsuń