niedziela, 1 stycznia 2012

nowy rozdział

Cześć kochani!
Jak tam u Was w Nowym Roku?
Ja nawet jeszcze w ten stary rok specjalnie na Sylwestra kupiłam głośniczki do netbooka. No może nie tak specjalnie, bo już jakiś czas planowałam kupić ;)
Ale była okazja. Nie żeby promocja, ale całe szczęście, że na nie natrafiłam.
Będąc na małych zakupach w piątek, w Bonarka City Center, w Auchanie, na dziale ze sprzętem, znalazłam je. Małe, ale za to łatwo przenieść ;) Oto moje nowe kochane głośniczki:
Vakoss, SP-2268-BK
Dźwięk mają cudowny chociaż kosztowały (i tu proszę o uwagę) całe 33zł.
Moje stare głośniki mają już 12 lat. Głos dalej jest dobry, chociaż przy przekroczeniu pewnej granicy głośności zaczynają szumieć. A na niskim poziomie głośności czasem wariuje i działa tylko lewy bądź prawy głośnik, a dosłownie milimetr dalej już oba. Ale cóż się dziwić po tylu latach? :) Dodam, że są firmy sundio, niestety zdjęcia nie ma a w google znalazłam tylko malutkie.
Ale lubię je i jeszcze długo nie wymienię. Uskładam sobie i wtedy dopiero kupię wymarzone kino domowe lub zestaw hi-fi by móc podłączyć i komputer i tv :)

Dziś wstałam koło dziewiątej. Wyspana. Ze świadomością, że od jutra praca, a od wtorku uczelnia :/ Najgorsze jest to, że zbliża się sesja. Nie ma mowy bym dobrze na niej wypadała. Ale będzie to co musi być. Nowy rozdział w moim życiu się otwiera. A raczej już się otwarł wraz z wybiciem godiny 0:00 dzisiejszego dnia. Tak, ten lepszy rozdział.Ale także bardzo pracowity.
Nie będę się przejmować drobnostkami, a przynajmniej spróbuję.
Dam z siebie 200% by móc spełnić marzenia.
Dzisiejszy dzień minął na leniuchowaniu ;) Kiedy przyjechałam z domu do domu, tak do tej pory nie zrobiłam nic poza wypakowaniem rzeczy.
Teraz zgrałam zdjęcia choć nie jest ich wiele i zaczęłam pisać dla Was :)
Wczoraj przyjechali do nas babcia z dziadkiem i jeszcze przyszedł kolega mamy. I to by mój sylwester do 20:00, potem "Pretty Woman" następnie Polsat do 2:00 :)
oficjalny strój sylwestrowy
nie odbyło się bez sweetfoci w łazience. w końcu łazienkę mam już zrobioną ;) ale drugie trochę ruszone :/
a paznokcie trochę już obskubane xD
 a gdy goście poszli wskoczyłam w cudownie ciepłe balerinki ^^
alternatywą dla powyższej bluzki była inna
 ale do nich już inne buty. a do nich jak dla mnie najlepsze są wkładki żelowe ;)

miałam w planach dodanie posta wczoraj jako moje trzy outfity na sylwestra. trzeciego nie ma bo zorientowałam się, że nie wzięłam kabelka do aparatu i już więcej zdjęć, do północy, nie robiłam. Może będzie jeszcze okazja podczas karnawału wtedy dodam ten trzeci planowany i nowe dwa outfity ;)
Nareszcie pokazałam jakieś ciuchy nie? ;)


spinka do włosów - sklep ze sztuczną biżuterią w różowej kamienicy (Wieliczka)
czarne, różowe bransoletki - sklep ze sztuczną biżuterią w różowej kamienicy (Wieliczka)
srebrna bransoletka - prezent na 17 urodziny
kolczyki - stoisko ze sztuczną biżuterią w Tesco ;)
zegarek (wsteczny) - toys4boys strona
czarne spodnie - świat dżinsu (Wieliczka)
bluzka różowa z dziewczyną w okularach - New Yorker (Fishbone)
bluzka czarno-różowo-srebrna - Forever18
baleriny różowe - lidl (Wieliczka)
sandały na koturnie z ćwikami - CCC (Jenifer&Jenifer)
szpilki - Deichmann (Graceland)
wkladki żelowe - Deichmann

Przepraszam, że zdjęcia robione w łazience, ale jak na razie to najładniejsza i wysprzątana część domu. W reszcie pomieszczeń panuje jeszcze bałagan remontowy xD

i jeszcze zdjęcia z północy (tylko te najładniejsze, a i tak jakość koszmarna)
 pierwsze dwa moje, trzecie sąsiadów (moje ulubione)

Dobra, lecę.
Muszę zmienić nagłówek ;) i odpisać Wam ;P
Miłego wieczoru kochani! i..
oby do czwartku ! (:

13 komentarzy:

  1. też bym chciała takie głośniki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie też jest kilka fot z fajerwerkami ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. boskie zdjęcia!
    I love fireworks!
    xoxo!

    OdpowiedzUsuń
  4. pierwsza fotka swietna!
    i te buty z CCC śliczne są :)

    OdpowiedzUsuń
  5. fajne głośniczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Połowinki to impreza szkolna odbywająca się w połowie nauki w liceum :)

    No nie powiem, ciężko byłoby zjeść takie ogromniaste lody :D

    Przyznam się, że nie mam wymarzonego samochodu, ale chciałabym mieć Peugeota (mój ojciec ma idealnego) albo Audi.

    Buciki kupiłam, nie dostałam, ale dziękuję bardzo :)

    Bardzo ładnie wyglądałaś w Sylwestra, no i fajerwerki są wspaniałe, szkoda, że puszczane tylko na większe okazje.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak teraz przeglądam mojego bloga i faktycznie, miałam trochę niezrozumiale to napisane :D

    OdpowiedzUsuń
  8. mi przydałyby się jakieś głośniki. :)
    uwielbiam oglądać fajerwerki. szkoda, że w tym roku nie zrobiłam żadnych zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
  9. dzięki! :))

    wieczorem zapraszam do mnie na podsumowanie 2011 roku :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Głośniki nawet niezłe:P
    Hm, ja mam tą samą matę:P xD

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny masz teraz ten nagłówek :)

    OdpowiedzUsuń
  12. fajny blog :P

    pozdrawiam i zapraszam do mnie ;DD
    http://blikeasier.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. ładne zdjęcia <3
    słit focie zawsze są obowiązkowe ^^

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie motywacją, więc pisz :)
Na pewno odwiedzę Twojego bloga, odpiszę, przeczytam, skomentuję..
A jeżeli podoba Ci się tutaj to zaobserwuj..