czwartek, 4 sierpnia 2011

wspomnienia..

Cześć!
Znowu dawno mnie nie było. A to wszystko przez zmęczenie. Wróciłam z Myślenic i byłam padnięta gdyż tego dnia (poniedziałek) poszłam spać dopiero o 5 nad ranem. Ale o tym zaraz ^^
Sobota i niedziela minęły bardzo podobnie pod względem mojej obecności w/przy lunaparku w tym na brejku♥.
Ale np na extremie w sobotę dwa razy i w niedzielę dwa. Autodromy też było mało, może z 15 za oba dni. Brejk chyba z 40-50 razy tylko bo padało przez niemal całą niedzielę :/
Na koncercie Dżemu nie byłam, Feela widziałam chwilę z boku, ale też długo nie siedziałam.
Zdjęć mam mało, ale zawsze jakieś są xD (oczywiście jakość "super")

Image and video hosting by TinyPic
Extreme I
Image and video hosting by TinyPic
Extreme II
Image and video hosting by TinyPic
z serii: gdzie jest Angie ^^
Image and video hosting by TinyPic
Kochany BREJK ♥
a Ci dwaj panowie to Piotrek 'Koza' (zwany przeze mnie Wiewiórką) i Michał (teraz już zwany przeze mnie Smoczuś), operatorzy Brejka i kolejki 'dinozaur' xD
Image and video hosting by TinyPic
Image and video hosting by TinyPic

Dzięki chłopaki za super weekend! i imprezę w niedzielę ;*
No tak, teraz o imprezie.. W sobotę zamknęli Lunaprak gdzieś o 2 o ile dobrze pamiętam, a i tak najpierw dziecięce potem brejk, autodromy zaraz po nim lub nawet równo i extreme też. Katapult (=kula) jeszcze z pół godziny 'latała' do góry jak jadłam bigos xD Ale i tak było już późno jak kula 'się zamknęła' :/
W niedzielę, było przewidywane wcześniejsze zamknięcie max o północy. Nastąpiło ono już po 22 xD A już po 23 byliśmy u nas (ja, Aga i moje mama) w pokoju xD Byli obaj: Koza i Michał, ale też dziewczyna Kozy. I tyle. Miał być jeszcze Oszczep (widać go na moim zdjęciu z kozą xD ten w czerwonym kubraczku xD) i Rafał z autodromów. Ale trudno, nie było ich.
Najpierw zapowiadało się ok 2 godzin siedzenia, a przedłużyło się do 4. Od 3 już było "no to my idziemy spać, a i Wy wyspać się musicie" ale jakiś temat i pół godziny siedzenia. Potem "ok to my lecimy" i znów pół godziny siedzenia". Wygłupy, łaskotanie, TV ^^, chipsy, drinki < wow! > no i później pożegnania, wyściskanie, "będę tęsknić".
Z tego miejsca chcę jeszcze raz gorąco pozdrowić chłopaków Piotrka i Michała, oraz Monię, a także Oszczepa, Rafała, Mariana i oczywiście Litkę ;**
No i tyle. chyba. Co dobre to się szybko kończy.
Co jeszcze odnośnie festynów, na których byłam - moje zebrane nagrody za strącanie puszek xD
Image and video hosting by TinyPic
od Moni ;**
Image and video hosting by TinyPic
czarny piesiu jest z Dobczyc
Image and video hosting by TinyPic
biała kostka - Dobczyce, niebieska i czerwona - Wieliczka, żółta - Myślenice
Image and video hosting by TinyPic
misio z Dobczyc
Image and video hosting by TinyPic
pasujemy do siebie?? ^^


Pare było fajnych chwil, a to z żetonami, a to jak spotkaliśmy w drodzę ze sklepu (wspomnianego wcześniej) Litkę jak szedł boso po chodniku mokrym od deszczu i śpiewał  ♪♫♪♫
"...Pójdę boso
Pójdę boso
Pójdę boso
Pójdę boso..."  xD Patrze na nich i "ooo.." zdziwienie, że ich spotkałyśmy. zaraz drugie "ooooo..." a miało być "ooo cześć" a Michał na to "ooooooooo..." i tak się przyjęło za powitanie xD
Kilka razy Oszczep zapominał zamknąć którejś gondoli na brejku, lub ludzie mu siedli na czerwonych, które nie działały.. Ogólnie nie można się było nudzić chociaż lało i stojąc tam się mokło. A co do deszczu to na brejku Piotrek puścił.. ♪♫♪♫ "Ciągle pada! Asfalt ulic jest dziś śliski jak brzuch ryby,
Mokre niebo się opuszcza coraz niżej,
żeby przejrzeć się w marszczonej deszczem wodzie. A ja?
A ja chodzę desperacko i na przekór wszystkim moknę,
Patrzę w niebo, chwytam w usta deszczu krople,
patrzą na mnie rozpłaszczone twarze w oknie, to nic." ludzie w śmiech xD a my stoimy na brejku i mokniemy xD
Ale ogólnie było. Wspomnienia pozostaną na długo, bardzo długo, na zawsze! Chciałabym powtórkę z tego wypadu.
Znacie mnie. Znów coś mam 'na oku'. Niestety teraz już jest to dość daleko. Następna impreza/festyn z tymi właśnie gośćmi jest w Węgierskiej Górce w ten weekend, ale za tydzień.. w Żywcu gdzie z Aga zamierzamy jechać. Ale co z tego będzie.. Zobaczymy. Chciałabym! O imprezie możecie poczytać TUTAJ!
Jak to Enej śpiewają:
♪♫ "Ale żyj każdą chwilą jaka właśnie cię otacza!
Ale żyj, bo to co mija to już twoja własna strata!" Może to jakaś wskazówka?? ;)

Na koniec jeszcze się pochwalę, że na jazdach (a było ich 6) już zrobiłam agrafki. Monika (z zebry) aż się zdziwiła że tak szybko. Zostało 9 do końca i oto mam wszystkie rozpisane. Mniej więcej wygląda to tak:
jutro - 13:00-15:00
8.08 - 14:00-16:00
9.08 - 20:00-22:00
11.08 - 20:00 - 22:00
16.08 - 13:00-15:00
17.08 - 7:00-9:00
18.08 - 13:00-15:00
22.08 - 14:00
23.08 - 20:00-22:00

No i fajnie. Właśnie przed chwilą zmieniłam godziny w dniach 11 i 23 z 16 i 14 na 20 właśnie xD Wrócę sobie do domu przynajmniej.
No i jak widać 9 jazd i koniec. W dwa miesiące teoria plus jazdy, plus przecież moje wyjazdy i przerwy haha. A teraz jeszcze praca, bo pewnie ciaśniej jazd bym miała xD
Po wyjeżdżeniu - egzamin wewnętrzny, a potem aaaaaaaaaaaaaa.. egzamin państwowy!!! Zdam? może nie..? a może jednak się uda? będę mieć termin to podam datę do trzymania kciuków xD Ale póki co to musze zdać wewnętrzny ^^.

Coś jeszcze? Chyba tyle. ;P
Pozdrawiam Was. Dziękuję za komentarze!
Na chwilkę zmykam, ale wróce i postaram się chociaż niektórym Wam odpisać.
Buziaki ;**

26 komentarzy:

  1. życzę powodzenia:)
    ja już 3 razy zdawałam;d

    OdpowiedzUsuń
  2. U Ciebie znowu dużo się dzieje! Fajnie, że wyjazd się udał i sobie poszalałaś! Świetną masz minę na tym pierwszym zdjęciu! Liczę teraz na częstsze posty!

    Pozdrawiam!
    http://www.fashion-life.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo bym chciała iść na koncert dżemu<3♥
    z namiotów dzisiaj wróciłyśmi :D ale dzięki ;P
    o.

    OdpowiedzUsuń
  4. świtne zdjecia :D ten duży misio fajjbny :D
    jeszcze troszkę i byłby większy od Ciebie :):**

    OdpowiedzUsuń
  5. super! widać wspomnień będzie wieeele. ;D
    to może jakaś wakacyjna miłość będzie? :>
    też mam kogoś na oku, codziennie go widuję, ale wątpię czy się zapoznamy ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. ty za darmo tam jeździsz? ;)
    widzę macie dobre znajomości to i zabawa dobra ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Byłam na tym Extreme i wiem że więcej już nie pójdę ! Przeżyłam wielkii szok

    OdpowiedzUsuń
  8. hmm, jak popatrzyłam an piewrsze zdjęcia to myślałam, że to z takiej kolejki górskiej - ja kiedyś taką jechałam i było bardzo fajnie, dlatego mi się skojarzyło;p
    widzę, że robisz prawo jazdy, mnie każdy dzień bardziej oddala od tej myśli xD

    zapraszam na nową notkę

    OdpowiedzUsuń
  9. Pozytywne zdjęcia ;) A duży, biały misio jest ponad wszystko! :D
    Wspaniały <33

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne zdj ; )) bardzo mi się podoba ten biały misiu ; ))




    zapraszam ; *

    OdpowiedzUsuń
  11. więc odpowiadam na pytanie ;)
    niestety prowadzę tylko jednego bloga . Miss Daisy.
    Pozostałe blogi usunęłam .

    Pozdrawiam serdecznie ;)

    www.miss-daisyy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. z chęcią przejechałabym się na takich kolejkach. ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. dziękuję :)
    łoooł ładnie się wyszalałaś :D

    nowa notka z dużą porcją łowów z second handu! :)
    http://wiggaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. nie , nie jest polski. :P
    nowa notka ;P

    OdpowiedzUsuń
  15. na Koszykarskiej, ale muszę znów się wybrać i pójdę na Balice albo od razu do Nowego Sącza

    OdpowiedzUsuń
  16. Na tej kuli była moja siostra ona droga bo 40 zł. I to było straszne:D
    Portier nogi garnitur od prady już skończyłam <-- bardzo ciekawe i teraz jestem na 45 stronie Mamusiek z Manhatanu ;) no i także bardzo ciekawie się zapowiada !
    Aj , sprawy z koleżankami. Lub raczej ich brak.

    OdpowiedzUsuń
  17. Widać, że cały wypad się udał. Kurczę, sama bym poszalała na tych extremeach, brejkach i innych, ach.

    Powodzenia na egzaminie! Trzymam kciuki, z pewnością zdasz spokojnie! : >

    OdpowiedzUsuń
  18. O ja cie nie wiedziałam ; O
    Mieszkam na wsi. Jak wyjdę na ulice to tak jak na pole. Komputer zajmuje mój czas , chodź przez fejsa i czytanie ich wiadomości do siebie mnie tak dołuje. Straconego czasu nie nadrobię bo nigdy go nie będzie. Widocznie nie były warte każdej mojej minuty, coraz bardziej się o tym przekonuje.

    OdpowiedzUsuń
  19. Zdjęcia są świetne ;)
    Chciałabym sie przejechać na tej kolejce, ahh ;d
    Misiu do ciebie pasuje ^^

    pozdrawiam ; *

    OdpowiedzUsuń
  20. na mylogu tak było?co Ty! całe życie miałam bloga na mylogu i mi się to nie zdarzało, pisałąm z samymi konkretnymi osobami, które czytały, pisały od siebie i naprawdę zaliczyłam niejedną ciekawą i ważną rozmowę. i absolutnie nie powiedziałąbym, że tutaj jest ok, skoro połowa komentarzy jakie dostaję ma treść "fajne zdjęcie, zapraszam do mnie".
    ja też zawsze czytam notkę, ale czasem nawet nie wiem, jak mam ją komentować, skoro nie ma żadnej treści...

    OdpowiedzUsuń
  21. ja jechałam na Palenicę taką kolejną, w tą i z powrotem;p na początku się bałam jak to zobaczyłam, ale widoki są niesamowute, bardzo mi się podobało:)

    OdpowiedzUsuń
  22. tam trafiłam na naprawdę super ludzi, z którymi do dzisiaj mam kontakt, a założyłam tam bloga chyba w 2007 albo 8:)

    OdpowiedzUsuń
  23. zapraszam na rozdanie u mnie!do wygrania 2 nowe pierscionki z nowej kolekcji New Looka prosto z Londynu:)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie motywacją, więc pisz :)
Na pewno odwiedzę Twojego bloga, odpiszę, przeczytam, skomentuję..
A jeżeli podoba Ci się tutaj to zaobserwuj..