niedziela, 21 sierpnia 2011

Smerfny film ;)

Cześć kochani!
Dziękuję za wszystkie komentarze i za to, że jest Was już 121 :)

Wczoraj byłam w kinie na Smerfach. Miałam nie iść na to, ale ostatecznie wyszło tak, że poszłam. I dobrze!, bo film mi się spodobał :) Najlepsze jak niemal każdy epitet musiał zawierać słowo 'smerf': smerfnie, smerfista, pesmerfista, smerfujemy, smerfnij się itd. :)
Najfajniejszy oczywiście był Ciamajda :) a kot Gargamela - Klakier był przecudny! ja chcę takiego kota !;)
plakat: Ciamajda, Maruda, Ważniak, Papa Smerf, Smerfetka, Śmiałek 
Klakier
Najbardziej podobał mi się fragment gdy Ciamajdę pies gonił, albo jak Ciamajda grał na perkusji, facet na gitarze z Guitar Hero, a Ważniak, Maruda i Śmiałek śpiewali o Smerfetce. Niestety tej piosenki nie mogę nigdzie znaleźć bo bym się z Wami podzieliła..
Ale Refren ze smerfnych hitów "To jest smerfów świat" był w wersji "lalalala.' xD
Ale miałam kilka kaset Smerfnych Hitów kiedyś.. ^^ ale nie wiem gdzie są xD

Oprócz kina pochodziłam trochę po Bonarce i kupiłam bardzo mało rzeczy.
Zdjęcia (po kliknięciu się powiększają) oczywiście są nie za wyraźne dzięki mojej kochanej lustrzance :/

naszyjnik - Cropp Town
bransoletka - Cropp Town
 i już na studia..
mniejszy i większy zeszyt z zakładkami - Auchan
ale te zeszyty to ze dwa muszę jeszcze dokupić, ale to już w Tesco. niby trzy zakładki ale za to 200 kartek i zeszyt za 10zł. chociaż myślę też nad zeszytem 250 kartek za 17zł co się nie opłaca w sumie (porównując cenę za 1000 kartek to wtedy 5 po 200 wychodzi 50zł, a 2 po 250 wychodzi 68 :/)

kalendarz z metką - Empik
zbliżenie na metkę xD
A oto outfit mój dzisiejszy + nowe kolorki na pazurkach ;)
bluzka z Lolą - Terranova
rybaczki białe - Carrefour
sandały białe - Carrefour
bransoletka - Cropp Town
naszyjnik - prezent (chyba z Aparta)
czarne kolczyki (widoczne albo i nie poniżej) - Tesco na Wielickiej (stoisko na przeciwko CCC ^^)

A to moje pazurki lepiej widoczne


Teraz czekam na premierę Króla Lwa w kinach, która ma być w nadchodzący piątek. Dobrze, że mam kalendarz to już pare spraw mogę zapisać by nie zapomnieć ;) A jak wiecie - często zapominam ;P
Powoli też zaczynam się rejestrować do różnych serwisów, ale na razie stanęło na Postcrossing. Następne w planach są wonderlife, lowimytalenty, loveit, photoblog, modnet, szafa, maxmodels, funfashion, a także myślę o zmianie loginów na youtube i twitterze. Oprócz tego myślę nad 'założeniem' na blogu poziomego menu z tkaimi jak 'strona główna', 'kontakt', 'wish list', współpraca' itp. itd. tylko muszę się dowiedzieć jak to zrobić i jak zarządzać tymi podstronami xD A więc jak widzicie internetowych planów duuużo, czasu na nie brak. Chęci może są, ale zajmę się czymś np fejsem i zlecą 3 godziny a ja nawet danej strony nie otworzę. To i tak jest postęp bo codziennie sprawdzam maila ;)

Jeszcze poinformuję Was, że jutro i we wtorek ostatnie dwie jazdy :( Jutro o 13:00, wtorek 14:00. Albo we wtorek będę mieć egzamin wewnętrzny, albo (co bym wolała) umówić dodatkowy termin egzaminu. Niby Bartek mówi, że spokojnie można zrobić wcześniej bo świetnie sobie radzę (chociaż ostatnio bywają gorsze czasy), ale chyba wolę mieć tą dodatkową jazdę gratis ;) Zobaczymy. Oczywiście Was poinformuję kiedy egzamin państwowy (jak obiecałam).
Póki co to idę spać. Jutro praca na 7:45 xD a potem jazda. Muszę się wyspać by nikogo nie przejechać bo Bartek za bardzo mi ufa. W sumie ufał moim nogom, które odpowiednio zahamują lub przyspiesza już od pierwszej jazdy ;)
Na komentarze z poprzedniej notki postaram się jutro odpowiedzieć (na te na które jeszcze nie odpisałam).
Buziaki ;**

czy tylko mi się wydaje, że coś dużo razy używałam nawiasów ( ) i mniejszych liter?

30 komentarzy:

  1. urocza bluzka . :*
    hehe . właśnie ja chce iść na króla lwa . (:
    3mam kciuki na jazdach . (:
    zapraszam do mnie . :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja osobiście może obejrzę te Smerfy w domowym zaciszu, ale do kina na pewno na to nie pójdę. Wydaje mi się, że do takie trochę naciągane, żeby zarobić trochę kasy, bo na pewno masa osób na to pójdzie, żeby zobaczyć co wymyślili :D
    bardzo mi się podoba ta bransoletka, lubię takie *_* to już nowa kolekcja?! :D
    co będziesz studowała :)?
    ładny kalendarz, też planowałam jakiś kupić :o ile kosztował :D?

    OdpowiedzUsuń
  3. swietna ta bluzka :D
    jakoś te smerfy nie przypadły mi do gustu...

    OdpowiedzUsuń
  4. ja nie wybieram się na smerfy ;P fajna bransoletka :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ladne biju;)

    aleksandra-frtuna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. ja też chcę iść na smerfy ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. fajny kalendarzyk kupiłaś ;)
    co do smerfów to raczej się nie wybieram;p

    OdpowiedzUsuń
  8. ja mam figurkę Ciamajdy z mcdonalda :)
    nie byłam na Smerfach , żałuję : /
    zdjęcia genialne :*
    pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  9. muszę dziś obejrzeć Smerfy ;)
    a kalendarz jest świetny! ile kosztował? ;)

    oo, i zakochałam się w twojej bluzce ;p
    pisz częściej takie notki! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny blog ;D
    Obserwuję ( i liczę na to samo )

    Pozdrawiam . ;P

    OdpowiedzUsuń
  11. Smerfiki;] Tez muszę się zaopatrzyć w zeszyty na studia;p Pozdrawiam i zapraszam na nową notkę;)

    OdpowiedzUsuń
  12. jakie fajnee, świetna biżuteria :)
    zapraszam do mnie, dużo muzyki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. wszystko ma swoje plusy i minusy, ale ja tam lubię swoje miasto:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kolczyki robię dość często sama - akurat te przerabiałam ze starego wisiorka, którego i tak nie nosiłam ;)
    Enej'em zaraziłam się od Ciebie ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. Do cynamonowo: niestety Twój profil mi się nie wyświetla.
    może i naciągane, ale fajna komedia. inna niż bajka którą znamy :)
    ja wiem czy nowa kolekcja. kolekcja Chillin (czy jakoś tak xD)
    ten kalendarz kosztował 25zł. ale są i tańsze i droższe w empiku ;) ale nie tylko bo i w tesco je widziałam ;)
    odnośnie studiów odsyłam do posta: http://angieofficial.blogspot.com/2011/08/duzo-tego.html

    OdpowiedzUsuń
  16. Enej ma w sobie to coś.. mhmm ;)
    A na Smerfy idę z młodszym bratem w czwartek więc także postaram się zdać relację ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. Cieszę się,iż tak zainteresował Cię mój post:) "Kto pyta,nie błądzi"
    Każdy ma w sobie jakiś talent,ale potrzeba do tego odrobiny pasji,poświęcenia i zainteresowania:]
    Do karki A4 przyklejasz ten duży kawałek papieru śniadaniowego(białawy i cienki),ale musisz jakąś taśmą z tyłu kartki przykleić,by drukarka Ci nie wciągnęła. I ten wzór drukujesz na tym, później odklejasz od kartki papier śniadaniowy,wycinasz znajsującą się na nim ilustracje. Przykładasz do pomalowanego drewna, szkła etc. i malujesz klejem bądź właśnie białkiem z jajka. W sumie tylko w decoupage używamy takiego "kleju".Do innych prac polecam Magic(ok.2,40 kosztuje). Jeśli chcesz zrobić swój klej,proponuje z mąki:) wychodzi;p Koniecznie napisz jak Ci wyjdzie;] Jesli chcesz możesz mi podesłać fotki:) Gorąco pozdrawiam,dziękuje za zainteresowanie i zapraszam częściej;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajne rzeczy ; )
    Naprawdę , koło sali były takie " drzewka " .
    Kilka dni wcześniej widziałam jakąś małą,niebieską kuleczkę niedaleko wyjścia. Zawsze zmęczona po treningu zapominałam , ale w końcu ją wzięłam . Nic takiego , ale jednak nie kupowana pamiątka z Bułgarii :D

    OdpowiedzUsuń
  19. za biało :) nie podobają mi się również kolorowe paznogcie , jeszcze jak by było jednym kolorem to ok ,ale wszystkie w innych kolorach to straszne... pozatym Carefur ? na nic innego nie stać ? to po co blogujesz?

    OdpowiedzUsuń
  20. poza tym jesteś za stara na blogerke i straaaasznie nie modna :) usuń komentarz bo się przestraszysz :) a i paznogcie do koloru nie pasują.. i jaka jesteś gruuuuuuuuuuuba za dużo słodyczy.. co?
    tylko branzoletka jest spoko. I sama robisz zdjęcia ? żałosne

    OdpowiedzUsuń
  21. słodka bluzka. :))


    zapraszam do mnie : http://zainspiroowana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Do Anonimowych-- A wy gdzie kupujecie ciuchy ? Jesteście tak bogaci i może sprowadzacie sobie je specjalnie z Paryża !! Podupało Was ? Paznokcie, a nie paznogcie analfabeto... poza tym ona nie jest gruba !!! To co ma być chuda jak patyk ? Zaaaal..
    Nie przejmuj się tym Angie !

    OdpowiedzUsuń
  23. Też byłam na smerfach i również strasznie mi się podobały :) fajny outfit :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Dziękuję bardzo ;* kimkolwiek jesteś Anonimowy czytelniku z komentarzem z dnia 27 sierpnia 2011 z godziny 7:03. ♥
    lol jaki tekst mi wyszedł haha.xD

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie ma za co Angie :)
    Tu Anonimowy, który napisał komentarz dnia 27 sierpnia 2011 o godzinie 7:03 heh ; D

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie motywacją, więc pisz :)
Na pewno odwiedzę Twojego bloga, odpiszę, przeczytam, skomentuję..
A jeżeli podoba Ci się tutaj to zaobserwuj..