wtorek, 11 marca 2014

szampon AUSSIE do włosów długich

Cześć kochani!



Dzisiaj post jakiego dawno nie było - recenzja.


AUSSIE LUSCIOUS LONG SHAMPOO


Cena: 19,99zł, Rossmann  +4/6
Od producenta:
Opakowanie: plastikowa butelka 300ml, otwieranie z pomocą kliknięcia (ew. odkręcić zakrętkę)  5/6
Składniki: zawiera SLS - dla niektórych NIESTETY
Konsystencja: dość gęsta z początku, dziwne, bo zrobiła się rzadsza pod koniec użytkowania (kolor: jasny niebieski co niezbyt widoczne na zdjęciu)  5/6
Aplikacja: Nanieść na dłoń, spienić, a następnie wmasować we włosy i skórę głowy. Mała ilość słaba się pieni, a do długich włosów potrzebna jest większa ilość produktu.  5/6
Zapach: kojarzy mi się jednoznacznie z różową gumą Orbit - trochę za słodki  +4/6
Efekt: Włosy są odświeżone i oczyszczone, odczuwalne uczucie chłodu na skórze głowy. Wymaga użycia odżywki, gdyż włosy mogą wydawać się odrobinę szorstkie. Na szczęście zapach nie utrzymuje się długo, jednak ten efekt świeżości także. :(  5/6
Podsumowanie: Podoba mi się to, że wspaniale odświeża włosy i skórę głowy. Na początku moje włosy go pokochały, później chyba za bardzo się przyzwyczaiły. Niestety nie wiem jak współgra z odzywką tej samej serii. Cena chyba trochę za wysoka, bo niejeden dobry szampon w podobnej cenie jest pojemności 500ml.

Ocena ogólna:  -5/6



Powoli radzę sobie z organizacją, choć jeszcze mi daleko...
Nie żeby mi to szybko szło, ale się staram. W końcu to nie wyścigi ;)
Dlatego też muszę Was przeprosić za brak odzewu z mojej strony na Waszych blogach. Postaram się najdalej jutro nadrobić odpisywanie, a przynajmniej część ;)


Znacie firmę AUSSIE ??
Znacie ten szampon ??
Polecacie jakiś produkt tej firmy ??



Do przeczytania :)

15 komentarzy:

  1. nie słyszałam jeszcze o tych szamponach

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tam lubię słodkie zapachy, ale nie mogę za bardzo eksperymentować z szamponami :(

    OdpowiedzUsuń
  3. pierwszy raz słyszę o tym produkcie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie znam go ;p ja tam akurat preferuje nivea :>

    OdpowiedzUsuń
  5. też miałam postój w blogowaniu jak nie wiem! na szczęście już wróciłam <3

    OdpowiedzUsuń
  6. miałam z tej serii odżywkę ale jak dla mnie średniak :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie dni wypełnione co do minutki - tęsknię za nudą :) Patrzyłam na ten szampon w Rossie, ale zwątpiłam, właśnie z uwagi na cenę. Zawsze staram się mieć dwa trzy szampony, myję nimi na zmianę, właśnie, żeby włosy się nie przyzwyczaiły. W sumie nie wiem od jakiego składnika szamponu swędzi mnie głowa. Kupiłam szampon rzekomo bez SLS-ów i też swędziała, nawet mocniej.

    OdpowiedzUsuń
  8. UWIELBIAM PRODUKTY TEJ FIRMY <3

    życzę miłego dnia!
    www.nataliamajmonroe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. nie słyszałam o tej firmie, szukam nowego szamponu, bo da Garniera moje włosy tez już się przyzwyczaiły, jednak na ten chyba się nie skuszę
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam tej firmy, nigdy nie miałam żadnego kosmetyku z Aussie :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Właśnie dziś go kupiłam ;)
    Ciekawie jak się u mnie sprawdzi ;)
    Ale zapach bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie motywacją, więc pisz :)
Na pewno odwiedzę Twojego bloga, odpiszę, przeczytam, skomentuję..
A jeżeli podoba Ci się tutaj to zaobserwuj..