Znowu dawno mnie nie było. A to wszystko przez zmęczenie. Wróciłam z Myślenic i byłam padnięta gdyż tego dnia (poniedziałek) poszłam spać dopiero o 5 nad ranem. Ale o tym zaraz ^^
Sobota i niedziela minęły bardzo podobnie pod względem mojej obecności w/przy lunaparku w tym na brejku♥.
Ale np na extremie w sobotę dwa razy i w niedzielę dwa. Autodromy też było mało, może z 15 za oba dni. Brejk chyba z 40-50 razy tylko bo padało przez niemal całą niedzielę :/
Na koncercie Dżemu nie byłam, Feela widziałam chwilę z boku, ale też długo nie siedziałam.
Zdjęć mam mało, ale zawsze jakieś są xD (oczywiście jakość "super")
Extreme I |
Extreme II |
z serii: gdzie jest Angie ^^ |
Kochany BREJK ♥ |
Dzięki chłopaki za super weekend! i imprezę w niedzielę ;*
No tak, teraz o imprezie.. W sobotę zamknęli Lunaprak gdzieś o 2 o ile dobrze pamiętam, a i tak najpierw dziecięce potem brejk, autodromy zaraz po nim lub nawet równo i extreme też. Katapult (=kula) jeszcze z pół godziny 'latała' do góry jak jadłam bigos xD Ale i tak było już późno jak kula 'się zamknęła' :/
W niedzielę, było przewidywane wcześniejsze zamknięcie max o północy. Nastąpiło ono już po 22 xD A już po 23 byliśmy u nas (ja, Aga i moje mama) w pokoju xD Byli obaj: Koza i Michał, ale też dziewczyna Kozy. I tyle. Miał być jeszcze Oszczep (widać go na moim zdjęciu z kozą xD ten w czerwonym kubraczku xD) i Rafał z autodromów. Ale trudno, nie było ich.
Najpierw zapowiadało się ok 2 godzin siedzenia, a przedłużyło się do 4. Od 3 już było "no to my idziemy spać, a i Wy wyspać się musicie" ale jakiś temat i pół godziny siedzenia. Potem "ok to my lecimy" i znów pół godziny siedzenia". Wygłupy, łaskotanie, TV ^^, chipsy, drinki < wow! > no i później pożegnania, wyściskanie, "będę tęsknić".
Z tego miejsca chcę jeszcze raz gorąco pozdrowić chłopaków Piotrka i Michała, oraz Monię, a także Oszczepa, Rafała, Mariana i oczywiście Litkę ;**
No i tyle. chyba. Co dobre to się szybko kończy.
Co jeszcze odnośnie festynów, na których byłam - moje zebrane nagrody za strącanie puszek xD
od Moni ;** |
czarny piesiu jest z Dobczyc |
biała kostka - Dobczyce, niebieska i czerwona - Wieliczka, żółta - Myślenice |
misio z Dobczyc |
pasujemy do siebie?? ^^ |
Pare było fajnych chwil, a to z żetonami, a to jak spotkaliśmy w drodzę ze sklepu (wspomnianego wcześniej) Litkę jak szedł boso po chodniku mokrym od deszczu i śpiewał ♪♫♪♫
"...Pójdę boso
Pójdę boso
Pójdę boso
Pójdę boso..." xD Patrze na nich i "ooo.." zdziwienie, że ich spotkałyśmy. zaraz drugie "ooooo..." a miało być "ooo cześć" a Michał na to "ooooooooo..." i tak się przyjęło za powitanie xD
Kilka razy Oszczep zapominał zamknąć którejś gondoli na brejku, lub ludzie mu siedli na czerwonych, które nie działały.. Ogólnie nie można się było nudzić chociaż lało i stojąc tam się mokło. A co do deszczu to na brejku Piotrek puścił.. ♪♫♪♫ "Ciągle pada! Asfalt ulic jest dziś śliski jak brzuch ryby,
Mokre niebo się opuszcza coraz niżej,
żeby przejrzeć się w marszczonej deszczem wodzie. A ja?
A ja chodzę desperacko i na przekór wszystkim moknę,
Patrzę w niebo, chwytam w usta deszczu krople,
patrzą na mnie rozpłaszczone twarze w oknie, to nic." ludzie w śmiech xD a my stoimy na brejku i mokniemy xD
Ale ogólnie było. Wspomnienia pozostaną na długo, bardzo długo, na zawsze! Chciałabym powtórkę z tego wypadu.
Znacie mnie. Znów coś mam 'na oku'. Niestety teraz już jest to dość daleko. Następna impreza/festyn z tymi właśnie gośćmi jest w Węgierskiej Górce w ten weekend, ale za tydzień.. w Żywcu gdzie z Aga zamierzamy jechać. Ale co z tego będzie.. Zobaczymy. Chciałabym! O imprezie możecie poczytać TUTAJ!
Jak to Enej śpiewają:
♪♫ "Ale żyj każdą chwilą jaka właśnie cię otacza!
Ale żyj, bo to co mija to już twoja własna strata!" Może to jakaś wskazówka?? ;)
Na koniec jeszcze się pochwalę, że na jazdach (a było ich 6) już zrobiłam agrafki. Monika (z zebry) aż się zdziwiła że tak szybko. Zostało 9 do końca i oto mam wszystkie rozpisane. Mniej więcej wygląda to tak:
jutro - 13:00-15:00
8.08 - 14:00-16:00
9.08 - 20:00-22:00
11.08 - 20:00 - 22:00
16.08 - 13:00-15:00
17.08 - 7:00-9:00
18.08 - 13:00-15:00
22.08 - 14:00
23.08 - 20:00-22:00
No i fajnie. Właśnie przed chwilą zmieniłam godziny w dniach 11 i 23 z 16 i 14 na 20 właśnie xD Wrócę sobie do domu przynajmniej.
No i jak widać 9 jazd i koniec. W dwa miesiące teoria plus jazdy, plus przecież moje wyjazdy i przerwy haha. A teraz jeszcze praca, bo pewnie ciaśniej jazd bym miała xD
Po wyjeżdżeniu - egzamin wewnętrzny, a potem aaaaaaaaaaaaaa.. egzamin państwowy!!! Zdam? może nie..? a może jednak się uda? będę mieć termin to podam datę do trzymania kciuków xD Ale póki co to musze zdać wewnętrzny ^^.
Coś jeszcze? Chyba tyle. ;P
Pozdrawiam Was. Dziękuję za komentarze!
Na chwilkę zmykam, ale wróce i postaram się chociaż niektórym Wam odpisać.
Buziaki ;**
życzę powodzenia:)
OdpowiedzUsuńja już 3 razy zdawałam;d
U Ciebie znowu dużo się dzieje! Fajnie, że wyjazd się udał i sobie poszalałaś! Świetną masz minę na tym pierwszym zdjęciu! Liczę teraz na częstsze posty!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://www.fashion-life.pl/
a skąd wiesz?;p
OdpowiedzUsuńbardzo bym chciała iść na koncert dżemu<3♥
OdpowiedzUsuńz namiotów dzisiaj wróciłyśmi :D ale dzięki ;P
o.
świtne zdjecia :D ten duży misio fajjbny :D
OdpowiedzUsuńjeszcze troszkę i byłby większy od Ciebie :):**
fajne zdjęcia. ;PP
OdpowiedzUsuńsuper! widać wspomnień będzie wieeele. ;D
OdpowiedzUsuńto może jakaś wakacyjna miłość będzie? :>
też mam kogoś na oku, codziennie go widuję, ale wątpię czy się zapoznamy ;p
ty za darmo tam jeździsz? ;)
OdpowiedzUsuńwidzę macie dobre znajomości to i zabawa dobra ;)
Byłam na tym Extreme i wiem że więcej już nie pójdę ! Przeżyłam wielkii szok
OdpowiedzUsuńhmm, jak popatrzyłam an piewrsze zdjęcia to myślałam, że to z takiej kolejki górskiej - ja kiedyś taką jechałam i było bardzo fajnie, dlatego mi się skojarzyło;p
OdpowiedzUsuńwidzę, że robisz prawo jazdy, mnie każdy dzień bardziej oddala od tej myśli xD
zapraszam na nową notkę
Pozytywne zdjęcia ;) A duży, biały misio jest ponad wszystko! :D
OdpowiedzUsuńWspaniały <33
Śliczne zdj ; )) bardzo mi się podoba ten biały misiu ; ))
OdpowiedzUsuńzapraszam ; *
więc odpowiadam na pytanie ;)
OdpowiedzUsuńniestety prowadzę tylko jednego bloga . Miss Daisy.
Pozostałe blogi usunęłam .
Pozdrawiam serdecznie ;)
www.miss-daisyy.blogspot.com
z chęcią przejechałabym się na takich kolejkach. ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuńłoooł ładnie się wyszalałaś :D
nowa notka z dużą porcją łowów z second handu! :)
http://wiggaa.blogspot.com/
nie , nie jest polski. :P
OdpowiedzUsuńnowa notka ;P
na Koszykarskiej, ale muszę znów się wybrać i pójdę na Balice albo od razu do Nowego Sącza
OdpowiedzUsuńNa tej kuli była moja siostra ona droga bo 40 zł. I to było straszne:D
OdpowiedzUsuńPortier nogi garnitur od prady już skończyłam <-- bardzo ciekawe i teraz jestem na 45 stronie Mamusiek z Manhatanu ;) no i także bardzo ciekawie się zapowiada !
Aj , sprawy z koleżankami. Lub raczej ich brak.
Widać, że cały wypad się udał. Kurczę, sama bym poszalała na tych extremeach, brejkach i innych, ach.
OdpowiedzUsuńPowodzenia na egzaminie! Trzymam kciuki, z pewnością zdasz spokojnie! : >
O ja cie nie wiedziałam ; O
OdpowiedzUsuńMieszkam na wsi. Jak wyjdę na ulice to tak jak na pole. Komputer zajmuje mój czas , chodź przez fejsa i czytanie ich wiadomości do siebie mnie tak dołuje. Straconego czasu nie nadrobię bo nigdy go nie będzie. Widocznie nie były warte każdej mojej minuty, coraz bardziej się o tym przekonuje.
Zdjęcia są świetne ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym sie przejechać na tej kolejce, ahh ;d
Misiu do ciebie pasuje ^^
pozdrawiam ; *
na mylogu tak było?co Ty! całe życie miałam bloga na mylogu i mi się to nie zdarzało, pisałąm z samymi konkretnymi osobami, które czytały, pisały od siebie i naprawdę zaliczyłam niejedną ciekawą i ważną rozmowę. i absolutnie nie powiedziałąbym, że tutaj jest ok, skoro połowa komentarzy jakie dostaję ma treść "fajne zdjęcie, zapraszam do mnie".
OdpowiedzUsuńja też zawsze czytam notkę, ale czasem nawet nie wiem, jak mam ją komentować, skoro nie ma żadnej treści...
ja jechałam na Palenicę taką kolejną, w tą i z powrotem;p na początku się bałam jak to zobaczyłam, ale widoki są niesamowute, bardzo mi się podobało:)
OdpowiedzUsuńtam trafiłam na naprawdę super ludzi, z którymi do dzisiaj mam kontakt, a założyłam tam bloga chyba w 2007 albo 8:)
OdpowiedzUsuńzapraszam na rozdanie u mnie!do wygrania 2 nowe pierscionki z nowej kolekcji New Looka prosto z Londynu:)
OdpowiedzUsuńsłodki miś:)
OdpowiedzUsuń