Coraz zimniej za oknem, a nawet śnieg sypie. Ciekawe jak długo i jak długo się utrzyma...
Aby ocieplić trochę atmosferę dodam zdjęcia outfitu jaki miałam na sobie jak... było jeszcze ciepło :)
fotograf: moja mama
tunika - Amisu New Yorker
sweter - Giono Thuday
pasek - sh
torebka - H&M
legginsy - Esmara (Lidl)
koturny - Auchan
I jeszcze takie z zaskoczenia.
Co sądzicie o moim outficie? Podoba się czy niekoniecznie?
Jeszcze wspomnę o możliwości podjęcia blogowej współpracy. Chętnych zapraszam do wypełnienia ANKIETY. Pisałam już o tym w tym poście, ale nikt się nie zgłosił :( Mam nadzieję, że w tym roku mi się poszczęści i choć jedna osoba wyrazi chęć.
Na razie czas do końca stycznia.
Jak widzicie, dzisiaj krótko choć niekoniecznie treściwie ;)
Za to przewaga zdjęć nad treścią.
Aby to utrzymać skończę już pisanie i...
...życzę Wam miłego popołudnia!
nie masz za bardzo co pokazac w outfitach,bo to zwykly stroj jest.
OdpowiedzUsuńA jaki ma być? Taki niezwykły jak te, które prezentują projektanci na wybiegach i w sumie jedynie na wybieg można to założyć, aby podziwiać jako element sztuki współczesnej, bo do wyjścia wśród ludzi się nie nadaje? Taki jest styl Angie, a to jest jej blog i ma prawo wrzucać tutaj co tylko zechce - uszanuj to :)
Usuńa czy ja pisałam, że to będzie coś niezwykłego??
UsuńUdane zdjecia <3
OdpowiedzUsuńŁadnie :D
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś podobny sweter, ale brązowy :D
OdpowiedzUsuńna zajęcia mieliśmy kiedyś zrobić prezentację o wybranej rzeźbie we Wrocławiu i koleżanka napisała o niej, stąd wiedziałam :D
tak, tak, sama czasem tak mówię :)
ja kiedyś malowałam się na kolory i uwielbiałam kombinować, teraz mi się odechciało :D
tak, 17 jedzie :)
ja ściągam pakiet 1000 smsów do wszystkich sieci za 10 złotych, do mamy mam za darmo, bo utrzymuję aktywne konto i przez to mam ponad 80 złotych na koncie, a niedługo znowu doładowuję :D
u mnie nie można, kontakty są głównie koło biurka prowadzącego :(
no to sporo ;> ja dopiero od tygodnia się wzięłam i regularnie się smaruję balsamami, bo mam strasznie wiotką skórę przez to, że schudłam.
u mnie też allegro jest na mamę, ale korzysta głównie siostra i ja - mama nie korzysta z komputera :D
tak, jestem i polecam, bo można zobaczyć, kto czytał, jakie książki, jak je ocenił, co czyta w tej chwili i tak dalej ;)
mam nadzieję, że będzie!
powiem Ci, że jeszcze u dziewczyny to tak nie razi, ale u faceta? daj spokój! okej ;)
ja jeszcze niby mam czas, bo pierwsze kolokwium 21.01, ale jednak już trzeba się ogarniać powoli..
;*
akurat woodoodpornego uzywam poniewaz inne rozmazuja mi sie pod okiem jak gdzies wychodze na dluzsze spotkania ;)))
OdpowiedzUsuńfajny stroj :)
promieniejesz Kochana!
OdpowiedzUsuńO proszę, u mnie śniegu nie ma, za to niemal cały dzień leje deszcz! sweterek jest bardzo ładny :-)
OdpowiedzUsuńz chęcią bym pokorespondowała z Tobą :* jednak aktualnie totalnie mi brak czasu, także myslę, że po sesji coś ogarnę ;*
OdpowiedzUsuńcamemberta Mateusz robił jak schabowego: jajko i bułka tarta i na patelnie :) fajnie smakuje z żurawinką :)
a sos serowy jest z knorra chyba, jakiś fix :D
outfit udany, ale zdjęłabym pasek :) bluzka ma świetny kolor :)
Bardzo spodobał mi się ten sweterek! Idealny na zimowe dni, chyba poszukam sobie takiego! :) Widzę, mama dobrym fotografem :D Ja też zawsze moją wykorzystuję do robienia zdjęć, niestety zwykle wtedy połowa zdjęć jest do usunięcia, bo na jednym ręka jej się trzęsła, na drugim coś źle z ustawieniami, albo znowu coś innego :D
OdpowiedzUsuńJa mam tylko zniszczone końcówki, więc jakiś czas używałam odżywki którą nakładałam tylko na nie i jakoś opanowałam tą sytuację :) Chyba rzeczywiście przestudiuję ten blog, no i pobuszuję po jakiś stronach dla włosomaniaczek, zawsze warto trochę się dokształcić w takim temacie :)
Hm, właściwie nie wiem ile ma kartek, bo na odwrocie są tylko chińskie znaczki w miejscu gdzie są informacje :D ale wydaje mi się że około 80. Tak, nazywa się chiński market, taki duuży sklep w którym pełno ciuchów, różnych drobiazgów i dosłownie wszystko tam znajdziesz a obsługuje chińczyk, który tak zabójczo mówi : "Dzień dobry" a jak podaje cenę to też język mu się plącze :D Mi też zdarza się kupować pełno rzeczy które zwykle nie są mi tak bardzo potrzebne, ale my kobiety tak mamy, dać nam kasę i wysłać na zakupy, to nie wrócimy z pustymi rękoma :D
Te legginsy jakoś tak mi nie pasują...
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pasek,który dodałaś do tej tuniki. Robi świetne wcięcie w talii :)
OdpowiedzUsuń