piątek, 17 stycznia 2014

KOLASTYNA - wzmacniający krem do rąk

Cześć kochani!


Miałam napisać wczoraj, ale jak zaczęłam oglądać jeden, potem drugi film, potem "Lawina" na TVN tak mi się odechciało otwierania laptopa.
Ale już jestem.

Tym razem przychodzę do Was z recenzją kremu do rąk.

KOLASTYNA - Krem do rąk WZMACNIAJĄCY
Głęboko nawilża odżywia, zapobiega łamaniu paznokci

Cena: 7-8zł, drogerie (ja kupiłam chyba w Lidlu za ok 7zł) +5/6
Opakowanie: tubka 100ml, zamykana na zatrzask, wgłębienie ułatwia otwieranie 6/6
O kremie + Składniki:
Konsystencja: mleczna, nie "ześlizguje się" z dłoni +5/6
Aplikacja: "wycisnąć" stosowną ilość na dłonie i wmasować; bardzo dobrze się rozsmarowuje (nie wiem czy dobrze napisałąm to słowo) 6/6
Zapach: bez wyraźnego zapachu - raczej neutralny, nie "męczący" 6/6
Wydajność: prawie miesiąc przy stosowaniu 2-3 razy dziennie -6/6
Efekt: natychmiastowy - zaraz po wchłonięciu, pozostawia cienki film na skórze. Przy zbyt obfitej aplikacji - dłonie mogą wydawać się bardzo tłuste co może być uciążliwe. +5/6
Utrzymanie efektu: długo. ok. 2-3 godziny lub do następnego mycia rąk, choć tutaj zaskoczenie - krem może dalej chronić skórę, jednak znika w najsuchszych jej miejscach. -6/6
Posumowanie: Bardzo dobry krem do rąk. Poradzi sobie nawet z bardzo suchą skórą, jednak przy zbyt dużej objętości słabo się wchłania i dłonie pozostają nieprzyjemnie tłuste, choć sam krem tłusty nie jest. Przy małej ilości na długo utrzymuje skórę nawilżoną chroniąc ją cieniutką warstwą.

Ocena ogólna: -6/6

Innymi słowy jest to świetny krem do rąk, który polecam każdemu!


?? Znacie ten produkt ?? Używaliście ??
?? Co sądzicie o firmie KOLASTYNA ??


Koniec.



Lecę teraz odpowiedzieć na Wasze komentarze :)
I czekam na moje szczęście jak wróci...



Miłego weekendu! W końcu to już.. ;)

14 komentarzy:

  1. nie używałam..:)
    co do pytania zrezygnowałam ze względu na to,że złamałam nogę. ćwiczyłam 6aw i przysiady teraz znowu ćwiczę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawy kremik :d
    jesli chodzi o cwiczenia to cwicze codziennie od tygodnia, a w weekendy 2 razy dziennie. Na mel b robie brzuszki, cwiczenia na posladki, nogi, a cardio robie w inne dni poniewaz mam problemy ze stawami i sie troche pogorszylo. Zrobilam posta dawniej o cardio mozesz sobie poczytac :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używałam, ale może się kiedyś skuszę. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja uwielbiam kremy do rąk z Eveline, najlepsze są te fioletowe <3

    pytałaś, co to jest za jedzenie na zdjęciu, dla mnie wygląda jak filet z jakiejś ryby :D

    takie i takie, ale typowo wyjściowe to jednak cienkie, grube jednak nie są takie ładne :(

    to jest gdzieś przy Legnickiej chyba? słyszeć, słyszałam, ale nie widziałam go z bliska :)

    sam? nie. ja muszę normalnie podkład, potem puder w kamieniu, bo inaczej po paru godzinach się świecę :(

    co do tego numeru, to musiałabyś poszukać na stronie, bo ja już nie pamiętam, aktywowałam to kilka miesięcy temu, a smsy *110*55# i zielona słuchawka :)

    nie, nie mamy, bo bracia głównie na telefonach siedzą w internecie albo jak mnie nie ma, siostra wieczorem na netbooku, a ja na stacjonarnym, więc nie ma bójek :)

    chyba tak, ale nie wiem, ja nawet twittera nie mam :D

    spokojnie, nie jestem typem kujona, chwilę czasu zawsze znajdę! :D

    nie, nic nie zmieniałam ;> ok ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam i nie używałam. Ale firma mi się dobrze kojarzy. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie używałam, aktualnie używam jakiegos kremu do rąk z Avon i bardzo dobrze się sprawuje :) Ogólnie wiadomo, że ile ludzi tyle opinii, dla jednego niektóre produkty są świetne, a u kogoś innego już nie działają. :D Jeśli chodzi o kosmetyki, zwykle nie eksperymentuję i kupuję ciągle to samo :D

    Chyba muszę zacząć próbować swoich sił, może akurat w jakimś konkursie mi się uda :)

    Też jestem tego samego zdania, że gdyby wszyscy byli dobrzy we wszystkich dziedzinach, to świat byłby nudny i każdy byłby taki sam, co chyba nie byłoby zbyt dobre.

    Ja miałam iść do klasy informatycznej, ale akurat utworzyli profil 'technik cyfrowych procesów graficznych' więc stwierdziłam że to coś dla mnie. Ale nie idzie to tylko w kierunku grafika, ale też poligrafa, czyli procesy przygotowawcze, bardziej do pracy w jakiejś drukarni, przygotowanie do druku i produkcja :) Ja znowu stwierdziłam że na technikum wyjdę lepiej, bo będę miała jakieś doświadczenie :)

    Nazwy bloga na razie nie mam zamiaru zmieniać, bo wiele razy musiałam to robić (bo znajomi się dowiedzieli, kiedyś mi się nie podobała, potem znowu coś mi nie pasowało) więc chyba lepiej zostać przy tej. Zresztą wiele osób nie ma daty swoich urodzin w nazwie więc jest dobrze xD

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo często go kupuję i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie używałam... bardzo rzadko używam kremy do rąk :) Sama nie wiem dlaczego... tyle tych kremów- do ciała do twarzy a do rąk już nie mam sił :P
    http://vogueswing.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Trzeba będzie spróbować... ręce są moim słabym punktem.

    OdpowiedzUsuń
  10. I jeszcze odpowiedź na komentarz: przerzucanie parę ton tygodniowo takie daje niestety efekty ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja akurat nie używałam, ale jestem maniaczka kremów do rąk♥

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie motywacją, więc pisz :)
Na pewno odwiedzę Twojego bloga, odpiszę, przeczytam, skomentuję..
A jeżeli podoba Ci się tutaj to zaobserwuj..