Już koncert oglądnięty. Wieczorna toaleta: jest.
Coraz bardziej żałuję.
Koncert super był! Oglądałabym go non stop.
Najfajniej wyszły piosenki: Razem sam na sam, Uwierzyć, Zwiodę cię, Ekranowa lalka (przedstawienie ZAJEBISTE!) i Wyrwij się.
Pozdrowienia dla Kasi, która śpiewała z Ewą na scenie Maskę. Też bym tak chciała, uwierz, masz szczęście ;)
Jak wiadomo Ewa już długo śpiewa. Życzę jej z całego serca by marzenia i plany odnośnie dalszego śpiewania się spełniły. Będę zawsze gorąco kibicować i trzymać kciuki!!
Marzenie moje to na pewno ZAŚPIEWAĆ RAZEM Z EWĄ NA SCENIE. nie tylko, bo i nagrać piosenkę w duecie + teledysk też bym bardzo chciała ;)
Czy kiedyś się to spełni? Zależy od Ewy!
Ale powiem Wam, że bardzo,a le to BARDZO ŻAŁUJĘ każdego dnia od kiedy postanowiłam spełniać swoje marzenia. A to dlatego, że stoję ciągle w miejscu. A już to jedno marzenie nigdy się nie spełni. TO czyli dzieciństwo, dorastanie na scenie.
Ale w sumie. Czuję się jak nastolatka, a mój rozwój stanął w miejscu jakiś czas temu właśnie z tego względu chęci dorastania na scenie. Uda się - to wtedy ruszę z miejsca z rozwojem ^^
NIE, nie zazdroszczę Ewie. chociaż może jej mocnego głosu. ale nie sławy. Cieszę się, że to właśnie Ewa i nigdy nie będzie nikogo lepszego! ba! nikt nawet jej nie dorówna!
A to powyższe kursywą to tak odnośnie poprzedniego posta. I jak zwykle jakieś refleksje musiały się wkraść xD
Teraz czas przejść do tematu wiodącego. Nareszcie, nie? ;P
"Breaking Dawn" to jak wiadomo czwarta część Sagi Zmierzch. Jak też wiecie tydzień temu byłam na maratonie i pierwszy raz oglądnęłam czwartą część part 1. Dwa dni temu poprawiłam oglądając gdzieś na necie w bardzo słabej jakości ale dało się oglądnąć ;) Ale muszę jeszcze raz iść do kina i prawdopodobnie pójdę za tydzień xD
Ale dziś nie o filmie.
Całą sagę przeczytałam 2 razy, ale samą czwartą część 3 razy. A to dlatego, że przed maratonem chciałam sobie odświeżyć niby tylko pierwszą połowę, bo w sumie kończy się tak jak myślałam, że się skończy (ciekawe czy też tak się zacznie), ale w efekcie w 4 dni przeczytałam całą. Ale czytałam albo na kompie, albo na komórce. Nie miałam książki. A to dlatego, że jak kupowałam pierwszą zdecydowałam, że będę mieć kolekcję książek z okładkami filmowymi. No to mam. Zamierzam właśnie skompletować po Nowym Roku wszystkie cztery książki oryginalne tj. oryginalna okłądka + oryginalny język tzn. angielski ;)
Ale nareszcie mam komplet. A okładka czwartej części podoba mi się najbardziej ze wszystkich.
Teraz nic tylko przeczytać Pamiętniki i zaczynać Zmierzch od początku. Bo tak odkąd przeczytałam samo przed świtem tak mnie ciągnie by czytać sagę. Niech ta Stephenie się nie wygłupia i pisze kolejną część. Kolejną część o miłości Reneesme i Jacoba, a może że Volturi jednak będzie chciało odebrać Cullenom Alice i Edwarda i jednak wrócą i stoczą bitwę? Tak. To byłoby coś. A może ja napiszę kolejną część? Wyślę do USA Stephenie i sobie przeczyta, zrobi poprawki. Haha. Ale mam wyobraźnię xD
zdjęcie robione zaraz po zdjęciu z poprzedniego posta czyli także "cudne" |
No to byłoby na tyle.
Dobrej nocy wszystkim i udanego nowego tygodnia.
Pozdrowienia!
widzę że też uwielbiasz zmierzch :)
OdpowiedzUsuńAngie, dawno mnie tutaj u Ciebie nie było ;)
Ja sie wybieram na Przed świtem. ;)
OdpowiedzUsuńA książkę zaczęłam ale Zmierzch i stanelam na 40 stronie. ;)
fajna fotka:)
OdpowiedzUsuńBluza - spk.;P
OdpowiedzUsuńO miło, że wyszła moja ulubiona piosenka Ewy;P Nie przegap kolejnego koncertu, bo może nie być wersji video;)
bluza chyba fajnaa;d.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie!:D.
Książkaaaaaaaaaaaaaaaa!;p.
bluza super!
OdpowiedzUsuńgrrr.! nie pisz, że chciałabyś skompletować książki z okładkami filmu, bo i ja od razu chcę, a szkoda mi kasy wydawać. xD wkurzasz mnie, ale za to cię kocham. ;*
OdpowiedzUsuńprzed świtem ♥
OdpowiedzUsuńuwielbiam te książke!:)
OdpowiedzUsuńchcę iść na "przed świtem" do kina. :)
OdpowiedzUsuńzmierzchomanka Angie! :D
OdpowiedzUsuńPodniecasz się , że wasz Zmierzch . Jej jaką ty masz szpetną mordę !! Gdzie taką robią !
OdpowiedzUsuń