3, 2, 1...

...ZABAWA !!

Cześć najdrożsi!
Właśnie dzisiaj się zorientowałam, że dawno nie dodałam nic związanego z modą, muzyką.. Ale to wszystko przez te festyny. Tym razem.. będzie tak samo xD Może ktoś spyta czemu, a więc już tłumaczę. Jutro w Myślenicach jest kolejny festyn. Dni Myślenic (myślałam, ze nie będę musiała powtarzać nazwy miasta ale trudno). Oczywiście zachęcam Was gorąco, bo jak już zauważyliście sporo się dzieje ;) Chociaż i tak mało wiem siedząc cały czas na jednej karuzeli ^^. Wracając do jutra.. O godzinie 13 (wstępnie) wyjeżdżam z domu, a wracam w poniedziałek, o której - nie wiem. To dlatego, żeby móc w pełni uczestniczyć w imprezie. Miałam, że jutro przed wyjazdem dopiero napiszę ten post, ale skończyłoby się na tym, że to że tamto trzeba zrobić, a tu sprzątnąć, to dopakować i nie byłoby czasu nawet odpalić kompa. Na pewno rozumiecie ;)
Okey.. tak piszę o tym co będzie w weekend, ale jakoś tak bez ładu i składu. Zwłaszcza, że zapraszam na imprezę to pasowałoby coś o niej skrobnąć. Szczerze powiem, że tego bardzo dużo i pozwolę sobie skopiować (tak, tak SKOPIOWAĆ) ze strony Myślenic (tutaj jest adres). Wiadomo, żeby nie było podaję swoje źródło informacji ;)


Tegoroczne Dni Myślenic to nie tylko koncerty zespołów Dżem, Feel, My Way, Liverpool i Radia Propaganda będzie można wziąć udział w poszukiwaniu skarbu Inków, pobić myślenickie rekordy, a nawet zatańczyć Zumbę

 W poszukiwaniu Skarbu Inków
 Nowością będzie gra miejska, podczas której zarówno mieszkańcy jak i turyści będą mogli poznać bliżej zabytki i historię Myślenic. Zabawa oparta jest na legendzie, która podaje, iż na terenie miasta mieszka potomek Inków, a jego przodkowie zakopali na tutejszych terenach skarb, którego to właśnie będą szukać uczestnicy zabawy. Dla zwycięzców przewidziano cenne nagrody. Udział mogą wziąć zarówno osoby indywidualne jak i kilkuosobowe drużyny. Karty zawodnicze oraz regulamin i szczegółowe informacje będą dostępne już wkrótce  na TEJ stronie oraz na profilu Miasta i Gminy Myślenice na Facebooku.

Myślenickie rekordy

Podczas dwudniowej imprezy Myśleniczanie i przyjezdni będą mogli przyczynić się do ustanowienia różnorodnych rekordów. Po koncercie Dżemu wraz z instruktorami Myślenickiej szkoły Tańca Samba, na plaży trawiastej zostanie odtańczona Zumba*. Jest to zainspirowana latynoskimi rytmami fuzja tańca i aerobiku. Trenerzy krok po kroku zaprezentują cały układ, który następnie  kilkakrotnie zostanie odtańczony przez wszystkich zebranych. 

*-obym nie zapomniała xD

Plażowanie nad RabąW niedzielę organizatorzy zapraszają nad Rabę wszystkich plażowiczów. - Wystarczy ręcznik lub koc i okulary słoneczne. Uczestnicy zabawy będą mogli wygrać atrakcyjne nagrody. W razie brzydkiej pogody zapraszamy z kolorowymi parasolami, przydadzą  się też kalosze – zachęcają organizatorzy.

(...)Podczas Pikniku Europejskiego (sobota) wszyscy chętni będą mogli wykazać się wiedzą na temat UE. (...)Na scenie zaprezentują się również DJ’e (sobota). W programie m.in. występy karaoke. (...)Sympatycy gier i zabaw będą mogli „toczyć” się w plastikowej kuli – Zorbing lub zagrać w grę planszową – Mega Twister*.

*-jak będzie mi się chciało ^^

Szczegółowy program imprezy: 

SOBOTA 30 lipca 2011 r.
13.00 – Rozpoczęcie imprezy – zabawy i konkursy – prowadzi Leszek Zduń
13.30 – Piknik Europejski – konkurs wiedzy o Unii Europejskiej
14.00 – Zabawy i konkursy – prowadzi Leszek Zduń
15.00 – Pokaz tańca towarzyskiego- TG “Sokół”
15.15 – Piknik Europejski – konkurs wiedzy o Unii Europejskiej
16.00 – Koncert zespołu “Radio Propaganda”
17.00 – Pojedynek DJ-ów
18.00 – Koncert zespołu „My Way” – Laureata Nagrody Burmistrza Miasta i Gminy Myślenic w Przeglądzie Muzycznym Kwadrat
19.00 – Wręczenie nagród poszukiwaczom skarbów. Finał gry miejskiej.
20.30 – Oficjalne otwarcie Dni Myślenic 2011 – Burmistrz Miasta i Gminy Myślenice Maciej Ostrowski
20.30 – Koncert zespołu DŻEM
22.00 – Zumba Latino Dance- bicie rekordu ze szkołą tańca “Samba” z Myślenic
22.40 – 1.00 Dyskoteka
NIEDZIELA 31 lipca 2011 r.
13.00 – Koncert uczniów szkoły muzycznej “Yamaha”
13.30 – Zabawy i konkursy – prowadzi Leszek Zduń
14.00 – Program Myślenickiego Ośrodka Kultury i Sportu – Koncert Natalii Hodurek i zespołu “ Fraza”, pokaz tańca – zespoł B-Crew
14.45 – Występ cheerleaderek - TG “Sokół”
15.00 – Karaoke
15.30 – Zorbing – zabawa na okrągło
16.00 – Karaoke
16.30 – Koncert zespołu Liverpool - śladami Beatlesów i Czerwonych Gitar
19.30 - Koncert zespołu FEEL
20.30 – 24.00 Dyskoteka w rytmie lat 90-tych 


IMPREZY TOWARZYSZĄCE - do wglądu na TEJ stronie.


I jak? Będziecie?? Mam nadzieję ! Fajnie byłoby spotkać swojego czytelnika :) Jakby co to wiecie gdzie mnie może znaleźć ;) - brejk! (czyt. karuzela Street Dancer). Nie ma mnie? poczekaj 5 minut i będę xD Chyba, że będę właśnie na autodromach ;) albo.. jak nie zapomnę o tej zumbie ^^

 Dawno Wam kochani nie dziękowałam.. Mam nadzieję, że oczywiście wiecie, że Was kocham! Dziękuję za Wszystkie odwiedziny, komentarze i obserwacje.. jesteście cudowni! ;*
Jak zauważyliście zmieniłam dzisiaj nagłówek. Jest w nim ważna informacja, a tu ją dokładniej wyjaśniam. Nie raz spotykałam się z komentarzami pod 10 notką od tyłu, zauważyłam ją tylko dlatego, że pod wcześniejszą też było i tak postanowiłam przeglądnąć. Ale jak widać postów przybywa i coraz trudniej będzie mieć nad tym kontrolę. Wiem, że w panelu pokazują się wszystkie nowe komentarze, ale to też szukanie jak igły w stogu siana. Mogłabym dać komentarze jako do zaakceptowania, myślałam o tym, ale po co jak i tak każdy będę akceptować. A to nie tylko dla ułatwienia dla mnie, i Wy na tym skorzystacie gdyż wcześniej będę zdolna do odpowiedzi na ten właśnie komentarz. Mam nadzieję, że uda mi się jednak wyłapać takie pojedyncze komentarze, jednak bardzo proszę o info ;)


Notka/post pisana/-ny pod wpływem muzyki Enej. Mam nadzieję, że nigdzie nie zawieruszyła się nazwa zespołu lub imię któregoś z członków xD
 
♪♫ Enej - Radio Hello, Ulice, Komu,  Żyj  ♥

Na koniec moja fotka/część outfitu ze wczorajszej jazdy autkiem (zebrą) ^^

Bluzka zebra - Cropp Town

 jak widać bluzka(bokserka) w też zebrę ;) jednak na lewej stronie gdyż mocniejszy kolor. Na prawej stronie jest taka jak widać przy dekolcie ^^ do tego czarne spodnie i zebra wsiadła do zebry xD

Kisses for U ;***

enej ♥

Cześć kochani.
Niby przerwa w imprezach, ale nie obyło się bez wczorajszego wypadu na koncert ;)
Na początku miał to być zwykły wypad do kina na "Pan Popper i jego pingwiny". Przy okazji polecam tę komedię. Jak by mogło nie być śmiesznie z Jimem Carreyem u boku? No i tak też było. Wracając do mej jakże interesującej opowieści.. najpierw chciałam jechać tradycyjnie na Bonarkę. Jednak myślę.. myślę.. myślę i dochodze do wniosku, że o tej samej godzinie (15:00) ten film grają też w Plazie, a o 18:30 niemal dwa kroki dalej, koło M1 gra Enej.

Krótko o filmie ze strony filmweb:

Komedia rodzinna w polskiej wersji językowej z Jimem Carreyem w roli biznesmena, który dziedziczy sześć pingwinów i zmuszony zostaje przekształcić swój luksusowy apartament w… zaśnieżoną arktyczną atrakcję.

Z filmu wyszłam ok. 16:40. Aby wykorzystać czas poszłam do Fantasy Parku. Trochę pobawiłam się na tych różnych grach, auta, motor, rzucanie do kosza i inne. Zdobyłam gdzieś ponad 100 biletów (do wymiany na nagrody), niestety nic z nagród ciekawego nie ma.
O godz. 18:00 pojechałam do M1 i (niepotrzebnie) weszłam do reala ;/ Ale kupiłam sobie za to koszulę nocną xD Dawno nie miałam koszuli, ostatni raz jak byłam dzieckiem. Zobaczymy jak będzie mi się spało ^^.
Wyszłam z reala o 18:30 i padało ;/ Już powinien być koncert a tu nic. Udało się jednak spotkać za kulisami Mynio. Niestety za barierką, ale trudno. Później jeszcze udało się 'przywołać' czaPlaya ;) Ale reszty już nie.. siedzieli w swoim busie. Później był koncert. Z samego tyłu powędrowałam pod scenę, ale niestety trochę z boku. Przestało padać i nawet później wyszło słońce ;) Na koniec chłopaki rozdawali jeszcze autografy. Niestety perkusista mi zwiał :(
Mam chyba z 5 filmików, 4 krótkie, jeden - Radio Hello - cała piosenka. Niestety strasznie trzeszczy gdyż byłam na przeciwko głośnika :/
Dzięki chłopaki za świetny koncert ♥!

  plakatu niestety nie mam, ale mam skan ulotki  z dwóch stron ->

 Krótko o Enej:
Zwycięzcy pierwszej edycji Must Be The Music - Tylko muzyka.

Mega mieszanka folk, rock, ska i reggae!
ENEJ powstał w 2002 w Olsztynie. Początkowe fascynacje zespołu związane były z kultura Ukraińską. Wynikało to z faktu, że część członków ma ukraińskie korzenie.
Pierwsze trzy lata to okres poszukiwań muzycznych i wielokrotne zmiany personalne. Właściwą działalność Enej rozpoczął w 2005 roku.
Zespół Enej to energetyczny rock z dokładką folku, dolewką reggae, a całość okraszona niebanalną nutą wschodniego akordeonu przeplatającego się z dźwiękami hucznej sekcji dętej.
 
20 października 2008 ukazał się pierwszy singiel „ulice” promujący debiutancki album o tej samej nazwie
Jesienią 2008 r. zespół ENEJ wydał swoją debiutancką płytę, której wydawcą jest Polskie Radio Olsztyn oraz Lou & Rocked Boys
12 listopada 2010 r. ukazał się drugi krążek o nazwie Folkorabel którego oficjalnym patronem zostało Polskie Radio Jedynka a singiel Pan Babilon znalazł się w propozycjach do listy przebojów Trójki.
Ogromnym sukcesem zespołu był koncert na XVI przystanku Woodstock w 2010 r. na który zespół enej został wybrany jako laureat z 700-set zgłoszonych zespołów, oraz koncert pod Pałacem Kultury oraz w studio TVP 2 na finale WOŚP 2010.

Członkowie:
Piotr (Lolek) Sołoducha – vocal, akordeon
Mirosław (Mynio) Ortyński – gitara basowaKuba (Czaplay) Czaplejewicz- puzon
Paweł (Bolek) Sołoducha – perkusja
Jacek (Gregory) Grygorowicz – gitara elektryczna
Grzesiek Łapiński- saksofon


teraz.. oczywiście z 'super jakością', zdjęcia:

  
autografy

Czaplay

Mynio

Lolek

Grzesiek

Gregory

Łukasz

Na koniec dodałabym super trzeszczące video, ale strasznie długo się wgrywa, a ja czasu nie mam bo lecę zaraz na kolejną jazdę ;)


Dzięki za uwagę ;)
Pozdrawiam wszystkich czytelników! Dziękuję, że jesteście ♥♥!
Buziaki ;*

przerwa w imprezach

Cześć skarby moje ;*
Dawno mnie nie było, nie? Jak Wam minął weekend? Mnie cudownie..! Teraz czekam na kolejny weekend :) Ale zaczynając od zeszłego..
Sobota - cudo! Byłam na miejscu gdzieś o 16. Pierwsze to od razu na moją kochaną karuzelę Street Dancera. A jak..? Muszę choć jednym przejazdem zacząć imprezę :) Ale tych przejazdów okazało się z 10 xD Dopiero koło godziny 19 poszłam zobaczyć co dzieje się przy scenie. Na chwilę do Zaścianka.. Potem gofry (ale ja nie jadłam). No i znowu mój kochany brejk (tak mówią na street dancera). Nie wiem jak, ale szybko minęło do koncertu  zespołu Perfect, później sms, że koniec koncertu, no tak ale jeszcze bis. Później pokaz sztucznych ogni (co roku takie same - mogli by coś nowego wymyślić xD) i 'łapanie' Grześka Markowskiego. i.. mam! autograf i zdjęcie :) Potem autodromy, dinosaur i później powrót na brejka.
Niedziela - powtórka. Tym razem chyba po 14 byłam już i znów brejk. tylko tylko 5 razy z czego dwa w deszczu. Później degustacja przysmaków turówki przy scenie jakieś coś 'zupowatego' xD a potem babeczki. Babeczki były dobre :) Wzięłam trochę więcej, jedna dla operatora brejka, jego dziewczyny i tej na kasie i jeszcze dla operatora autodromów xD Tym razem więcej razy jeździłam na autodromach i dinusiu xD
Łączne statystyki: dinuś - 5 razy, auta - 10 razy, extreme (!wow!) 1 raz xD i rekordzista brejk - hm. nie pamiętam bo już myliłam się z liczeniem ale ok. 70 razy xD i ludzie dziwią się jak ja wytrzymuję.. ja i mój żołądek. ale jakoś jest ^^
pare fot.. (oczywiście jakoś "super")

 w swoim żywiole..

pokaz fajerwerków (wyszło cudownie haha)

Niestety w niedzielę nie udało się już 'dopaść' Krzysztofa Krawczyka. W Myślenicach może będę 'polować' na Dżem i Feel, ale to się jeszcze okaże xD


Postaram się jeszcze napisać przed wyjazdem, bo na Dni Myślenic jadę do Myślenic od soboty do poniedziałku ;) Może chociaż tam spotkam jakąś blogowiczkę, może nawet moją czytelniczkę??? Co do imprezy to właśnie w piątek postaram się coś dodać ;)

Dzisiaj jeszcze pochwalę się, że byłam na swojej drugiej jeździe. Tym razem z Bartkiem. Coś w tym jest, ale przy Bartku luźniej mi się jedzie.. Wracając do jazdy to byłam w Krakowie! Wszyscy żyją, ale auto prawie się rozpadło haha.xD Nie no żartuję, ale dwa razy zdarzyło mi się wjechać na krawężnik, raz kołem przetrzeć o krawężnik i raz mi zgasł na światłach. Poza tym ok, tylko jeszcze wolno się zbieram. Pochwała? Tylko jedna - szybko uczę się ruszać pod górę z ręcznego i nożnego. To chyba dobrze, nie? ^^ Na szczęście jazda była jeszcze obrzeżami, ale już w czwartek chyba ruszam w centrum, a więc strzeżcie się auta-zebry! Ja jadę od 16:00 do 18:00. Więc wtedy uciekać proszę do kanałów. Nie tylko na chodnik bo i na to potrafię wjechać haha xD Potem jeszcze w piątek jazda i jadę z Wieliczki, a więc i tu bezpiecznie nie będzie ^^.


Trochę Was pomęczyłam, a teraz już żegnam ;) Miłej nocki życzę, dobranoc kochani ;*

love fun ♥

Witam Was kochani!
J tylko na chwilę i nie wiem czy zdążę odpowiedzieć na resztę komentarzy z poprzedniej notki. Dlaczego niektórzy spytają? Bo dziś Dni Św. Kingi inaczej znane jako Dni Wieliczki. Nareszcie! Uwielbiam tą imprezę bo na miejscu ;) Wszystkich zapraszam gdyż pogoda dopisuje! Prognoza z Onetu się sprawdza, a nawet lepiej jest. cii.. żeby nie zapeszyć :)
Z tej strony skopiuję Wam program na dziś i jutro (wczoraj nic ciekawego nie było ;/)

sobota 23 lipca 2011
7.00 Staw na grabówkach – zawody wędkarskie – impreza towarzysząca
9.00-14.00 VIII mecz szachowo-brydżowy wieliczka-bochnia o puchar przejściowy – pierścień Świętej Kingi – sala magistrat - impreza towarzysząca
10.00-17.00 Kręciołek samochodowy „kinga” dla amatorów - ul. Jedynaka i parking przed centrum edukacyjno – rekreacyjnym solne miasto– impreza towarzysząca
13.00 XI bieg o pierścień świętej kingi – Park Mickiewicza (zapisy w godz. 12.00 – 13.00) – zakończenie o godz. 15.00 w solnym mieście - impreza towarzysząca
15.00 Parada z udziałem władz, zespołów regionalnych i orkiestry dętej KSW, pokaz zabytkowych samochodów - Szyb Daniłowicza, parking miejski; blok imprez na parkingu miejskim przy ul. Dembowskiego w Wieliczce
16.00 Oficjalne otwarcie imprezy
16.00 Poznajemy kulturę europy - występy zespołów regionalnych ze słowacji, serbii i polski
16.00-18.00 Degustacja kuchni regionalnych miast partnerskich Wieliczki z Francji i Niemiec – impreza towarzysząca
17.30 Zespół Ruse z Wieliczki
19.00 Zespół Cafe
21.00 Gwiazda wieczoru - Perfect
22.30 Pokaz pirotechniczny
22.45 Zespół Cheepsy
24.00 Zakończenie imprezy

niedziela 24 lipca 2011
7.30 Msza św. w kaplicy Św Kingi w kopalni soli ”Wieliczka” zjazd Szybem Daniłowicza od godz. 6.30; blok imprez na parkingu miejskim przy ul. Dembowskiego w Wieliczce
16.00 Poznajemy kulturę europy - występy zespołów regionalnych ze Słowacji, Serbii i Polski
17.30 Zespół Outsider z Wieliczki
18.30 Zespół Fun Fire
20.00 Gwiazda wieczoru - Krzysztof Krawczyk
21.30 Zespół Rotten Bark - finalista Must Be The Music
22.30 Zespół Razem z Wieliczki
23.30 Zakończenie imprezy

Ponadto: Konkurs Św. Kingi - każdy los wygrywa, nagrody główne: quad, kamera cyfrowa, aparat cyfrowy, loty balonem, lunapark - moja miłość ♥


Od wczoraj wieczorem nie myślę o niczym innym jak właśnie dzisiejszy festyn.
Ah! przepraszam. pomyłka. prawie o niczym! Dzisiaj o 8:00 rano miałam pierwszą jazdę autem. Jeeejj.. jak mi się nie chciało iść. Mówiłam, że na pewno wjadę do rowu lub na sąsiedni pas, że mi będzie gasną, że to że tamto xD Chciałam by te dwie godziny minęły jak minuta na kompie siedzenia..
Najpierw chwilka czekania, przyjechał pan Robert i od razu siadłam za kierownicą. Pół godzinki sobie pogadaliśmy, co i gdzie w aucie - światła, nawiewy, sterowanie lusterkami, elektryczne szyby, natrysk i wycieraczki. Ustawianie fotela, zagłówka, pasa bezpieczeństwa. Wypytywanie o pare zasad ruchu, gdzie jakie światła, albo kiedy awaryjne. No to ruszamy. Ja prawie pewna że chwilę na tym parkingu w kołeczka i pytam czy tu po placu a on "nie. od razu w trasę" ja: "nie!" xD i pojechaliśmy. gdzie? na A4! od razu pochwalił za dobrą pracę rąk przy skrętach a ja w myśli (nie chwal dnia przed zachodem słońca ^^). Myślę, że na następnym skrzyżowaniu skręcimy z powrotem na Wieliczkę, a tu szok "dobrze sobie radzisz z kierownicą więc jedziemy". no ładnie.. i "przyspiesz, przyspiesz" co jakiś czas. a dla mnie te 60hm/h jest ok, ale nie bo tamuję ruch bo jest do 90 możliwe. no ok. rozmawiamy o pogodzie, o tych wszystkich byłych i przyszłych festynach xD znów pochwała, że dobrze sobie radzę ze zmianą biegów i bardzo dobrze panuję nad pedałem gazu. Pod koniec jazdy powiedział, że bardzo dobrze jak na pierwszy raz, trochę ściąga mnie na prawo (żebym jechała środkiem pasa), że czasem zdarzało się przekroczyć prędkość o 3-4km/h, ale jest ok. A ja w duchu "enooo.. ja chcę jeszcze jeździć". Łącznie przejechałam dzisiaj z Wieliczki A4, skręt na Szarów, przez Niepołomice, obrzeżami Krakowa (Bieżanów) i z powrotem Wieliczka, koniec jazdy pod lidlem ;) Przynajmniej odwiedziłam lidla, bo otwarli na nowo w ten poniedziałek i dopiero dzisiaj byłam xD
No to tak mi dzisiejsza jazda minęła. Kolejna we wtorek tym razem z panem Bartkiem. Zobaczymy jak to będzie. Najgorsze (albo najlepsze) to że już po Krakowie! Głęboki wdech i.. dzień przed jazdą "NIE CHCE MI SIĘ !" haha. xD ale tak mam zawsze ;)

na koniec parę inspiracji.. (czyt. muszę zrobić sobie wreszcie jakieś fotki - może z dzisiaj coś będę mieć ^^)

jak widać inspiracje imprezowe ;)

+ pare  fotek znalezionych w necie z tamtego roku

Pozdrawiam. Buziaki ;**

Lecę na festyn :)

hex hall

        Cześć!
Dawno nie pisałam. Ale są wakacje :) Na pewno znacie to - po co siedzieć w domu i marnować czas? Pogoda nie najlepsza. Od tygodnia codziennie pada. Do wczoraj były burze dziś się obeszło xD Patrząc na Onet.pl wierzyć mi się nie chce. Tutaj dla Wieliczki, a poniżej dla zainteresowanych, którzy na Onet nie chcą wchodzić..

Piątek

Nad ranem 02-08		14 °C 996 hPa
Przed południem 08-14		13 °C 999 hPa
Po południu 14-20		13 °C 1005 hPa
Wieczorem 20-02		13 °C 1009 hPa
Sobota
Nad ranem 02-08		12 °C 1010 hPa
Przed południem 08-14		13 °C 1005 hPa
Po południu 14-20		19 °C 1010 hPa
Wieczorem 20-02		17 °C 1011 hPa

Jak dla mnie ok. zwłaszcza, że bez deszczu. Zimno to fakt, ale chyba wolę tak niż znów ten deszcz!


A teraz przejdę do tematu. Przed wyjazdem kupiłam książkę Rachel Hawkins "Dziewczyny z Hex Hall", zaraz po przyjeździe, z plecakiem na plecach popędziłam do empiku po część drugą "Dziewczyny z Hex Hall - Diable szkło" - przeczytałam w dwa dni. Pare osób pytało mnie jak książka czy żebym napisała recenzję. Że (wiem, że nie zaczyna się zdania od "że") na razie nie mam się czym z Wami podzielić ani jakiegoś super tematu tez nie mam to postanowiłam coś skrobnąć o książce.

Opis wydawcy:

Grzeczne dziewczynki idą do szkoły, niegrzeczne – do Hex Hall.

Czy jesteś grzeczną dziewczynką?
Sophie Mercer zdecydowanie nie jest. Zbyt często wpada w tarapaty. Wreszcie „dla własnego dobra” trafia do Hex Hall, czyli szkoły z internatem dla czarownic, wilkołaków i elfów. W końcu Sophie to córka czarnoksiężnika.
I wtedy zaczynają się prawdziwe kłopoty. Życie „nowej” nie jest usłane różami. Zwłaszcza gdy najprzystojniejszy chłopak w szkole jest już zajęty. A jego dziewczyna, choć śliczna i słodka, potrafi zaleźć za skórę jak mało kto.
Jednak najgorsze wciąż przed Sophie. Ktoś zaczyna atakować uczniów, a podejrzenie pada na jej jedyną przyjaciółkę.

Sophie Mercer jest czarownicą, trafia do Hekate Hall (zwane Hex Hall) – ośrodka dla „trudnej” młodzieży pochodzenia magicznego, gdzie oprócz innych czarownic spotyka elfy, zmiennokształtnych i wampiry. W gronie jej znajomych nie zabraknie oczywiście trzech wrednych przyjaciółek, które postarają się o to, aby życie Sophie nie było usłane różami oraz tajemniczego przystojniaka, który zawładnie sercem bohaterki..
Może na początku książka wydawała mi się taka sobie, nic nowego to po przeczytaniu kilkunastu stron wciągnęła mnie na maksa. Książka ma wiele podobieństw do innych dzieł. Od razu naszło mnie skojarzenie z "Harrym Potterem" czy filmem filmem "Wild Child" xD Ale szczerze mówiąc, może i podobieństwa są, ale to jednak inne światy. Autorka świetnie wykorzystała częściowe pomysły i połączyła je w jeden naprawdę genialny.Książka posiada i nutę romantyzmu jak i garść dobrego humoru :)
Cieszę, się że ją kupiłam i nie żałuję wydanej kasy, bo książka wciągnęła mnie całkowicie, po prostu nie mogłam się oderwać. Czytając, wczułam się w położenie Spophie i wszystko przeżywałam razem z nią. Nie każdy autor potrafi zrobić coś takiego, więc Rachel Hawkins naprawdę należą się słowa uznania :). A ja zdecydowanie polecam tę książkę!

Opis wydawcy:
„– To, co nas łączy, stanowi jedyną prawdę w moim życiu. Tylko ty jesteś w nim prawdziwa. I mam już dosyć udawania, że cię nie pragnę.
– Ojejku, Cross, jak widzę, minąłeś się z powołaniem. Zostaw w spokoju demony i weź się za pisanie poezji miłosnej.
– Przymknij się – mrucząc, schylił głowę do kolejnego pocałunku”.

Po burzliwym semestrze w Hex Hall Sophie jedzie na wakacje do Londynu. Teraz, kiedy wie, że jest demonem, nie ma szans na spokojny wypoczynek. Na dodatek pojawia się zabójczo przystojny Archer Cross, który skradł serce Sophie i... czyha na jej życie.


Czytam.. czytam.. i nie chce mi się w to brnąć.
Z początku wydawało mi się, że jest to tylko żeby jakoś przedłużyć życie bohaterów, że nie do końca Rachel wie co pisać. Trochę mnie znudziła i myślałam, że to już nie będzie to samo, nie tak samo ciekawa i wciągająca. Przeczytałam paręnaście stron i dalej nic. Nie wiem od której już strony (ale to nie istotne) wciągnęłam się na maksa. Teraz akcja nie dzieje się już w szkole, ale w Thorne Abbey - dom Rady. Wychodzą na jaw pewne sprawy, które nie powinny. Sophie poznaje nowych znajomych, ledwo uchodzi z życiem, z jednym zaręczona, drugiego kocha, duże niebezpieczeństwo, czeka na redukcję, ucieczka?? A co z Jenną? zniknęła. Dużo zagadek, nie wyjaśnionych spraw.. Wszystko i nic! To co dopiero w drugiej części się zaczyna zostaje pod znakiem zapytania do części trzeciej. Szczerze? Nic już z tego nie wiem. Mam nadzieję, że już szybko wyjdzie trzecia część bo oszaleję ^^


A teraz.. nie mam co czytać :( Może polecicie coś??
Tym czasem.. dobrej nocki życzę wszystkim czytelnikom ;*